 |
coraz trudniej wierzyć w lepsze jutro, kiedy oczy zakrywa przeźroczysta kurtyna łez. | respire
|
|
 |
przeszłość wciąż jest w naszych umysłach. cierpienie nauczyło mnie wiele, dokładnie znam ten ból kiedy traci się oddech, gdy puls gwałtownie przyśpiesza swój rytm, a powieki stają się cięższe niż kiedykolwiek. ten moment bezsilności, przywołuje do głowy wiele nieokrzesanych myśli i planów. | respire
|
|
 |
trzymam Cię w objęciach, czuje Twój oddech na karku. Twoje dłonie błądzą gdzieś bezwiednie na moich biodrach. jesteś uśmiechnięty, widzę blask Twoich oczu a w nim moje odbicie. nagle światła gasną, muzyka przestaje grać. otwieram oczy, i jedyne czego żałuje, to tego, że był to tylko sen. | respire
|
|
 |
ból nigdy nie odejdzie, zawsze jest w naszej głębi. po prostu Ci, którzy cierpią najwięcej, zwyczajnie się do niego przyzwyczajają. | respire
|
|
 |
złożyć się z powrotem w jedną całość jest o wiele trudniej niż rozpaść się na małe kawałki. wystarczy ułamek sekundy by zranić tak dogłębnie, że serce nie ma już ochoty na kolejne uderzenia, łzy odruchem bezwarunkowym spływają po policzkach. wszystko stało się takie obce. usta nie mówiły, serce nie biło. | respire
|
|
 |
pojawiają się w naszym życiu ludzie, których nie da się zastąpić. stają się nieodłączną częścią naszego życia. aż w końcu stają się dla nas cenniejsi niż tlen. | respire
|
|
 |
tylko Ty potrafiłeś patrzeć na mnie wzrokiem który przeszywał mnie na wskroś. czułam jak krew pulsuje mi w żyłach a ciało przechodzi dreszcz. byłeś moją największą pokusą, odszedłeś, wraz z ostatnim płatkiem śniegu. | respire
|
|
 |
chwila w której odszedłeś poraziła moje serce. czułam jak umieram, jak moje myśli błądzą, wmawiając mi że to wszystko fałsz, że wciąż tu jesteś, że nigdy Cię nie zabraknie. w tamtej chwili miałam ochotę wyrwać swoje serce z klatki piersiowej, i ostatnim tchem móc Ci powiedzieć, że bez Ciebie wszystko traci na znaczeniu. | respire
|
|
 |
są takie wspomnienia, które powinny zniknąć. nasz mózg powinien po prostu wymazywać z pamięci pewne informacje. oszczędziłoby to tak wiele cierpień, łez i nienawiści do samych siebie. | respire
|
|
 |
prawdziwa miłość? gdy lecą Ci łzy, a Ty wciąż go potrzebujesz i nie wyobrażasz sobie bez niego reszty życia. gdy nie odpisuje na smsy, a Ty zostawiasz mu milion nieodebranych połączeń. kiedy po każdej kłótni, widzisz w jego zapłakanych oczach odpowiedź na każde pytanie, jego oczy mówią "kocham cię" a Ty czujesz to samo, zauważając w jego czarnych źrenicach swoje odbicie. | respire
|
|
 |
pierwszej miłości nigdy się nie zapomina. ona siedzi głęboko w nas i nigdy nie zniknie. widząc tą osobę na ulicy, wtedy gdy wasze spojrzenia przypadkowo się stykają powoduje to nagłe palpitacje serca, każda chwila przepływa przez nasze myśli. nawet jeśli ten człowiek wywołał największy ból gdy odszedł, wciąż wywołuje burze uczuć i natłok sprzecznych myśli gdy jest obok. | respire
|
|
|
|