 |
co ranek wstaję, siadam na brzegu łózka patrze w ścianę naprzeciwko i mówię do siebie - ogarnij się, on nie jest tego wart .
|
|
 |
przekreśliłam to co chciało mnie przekreślić
|
|
 |
chciałabym zobaczyć siebie Twoich oczach.
|
|
 |
Kochanie, miłość w twoim wykonaniu nie istnieje. Ty mówisz ''kocham'' tak samo jak ja ''spoko''. Kilkanascie razy dziennie i za każdym razem do innej osoby.
.
|
|
 |
mam jedną prośbę. wypierdalaj z mojego serca !
|
|
 |
nie mam zamiaru z Tobą rywalizować , bo rozpierdalam Cię na starcie.
|
|
 |
Nigdy nie wierz w nocne rozmowy. Stracą cały sens, gdy tylko wzejdzie słońce.
|
|
 |
Swoim głosem powodował dreszcze.
Uśmiechem rozpalał serce.
|
|
 |
Walcz o mnie. Walcz bronią albo bez niej. Walcz siłą albo słowem. - Obojętnie czym ale walcz, cholera walcz!
|
|
 |
Znowu nie rozmawiamy. Znowu powróciły czasy gdy nie potrafimy nawet napisać głupiego smsa. Znowu nie piszemy codziennie. Znowu mamy na siebie wyjebane.
|
|
 |
nie wszystko kręci się wokół ciebie , wiesz ? [nebbia]
|
|
|
|