|
Dla nas raczej w planach jest spacer po tęczy.
|
|
|
Mam dość życia z przyzwyczajenia.
|
|
|
Bałam się miłości, którą on chciał mi dać.
|
|
|
Ten zakątek świata należy do mnie, póki mam gdzie wracać nie boję się wspomnień.
|
|
|
Liczymy oddechy miasta, które śpi.
|
|
|
Pozwól mi teorie zamienić w praktykę.
|
|
|
Chcę byśmy byli wyspą szczęścia w tym morzu fałszu.
|
|
|
Tyle jesteś wart ile od siebie możesz dać.
|
|
|
Żeby ujrzeć coś wyraźnie, wystarczy często zmiana punktu widzenia.
|
|
|
I zapomnij, że jesteś gdy mówisz, że kochasz.
|
|
|
A kiedy wydawało mi się, że już o Tobie nie myślę, przypomniało mi się, ile mam Ci jeszcze do powiedzenia.
|
|
|
Więc lepiej mnie zabij, wyrzuć z pamięci. Lepiej odejdź, pozwól mi odejść. Lepiej zapomnij, pozwól zapomnieć.
|
|
|
|