 |
Chciałbym pomóc Jej w nas jeszcze uwierzyć i
zawsze być przy Niej i być potrzebny.
Rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś, ale
bez Niej jestem pusty nawet gdy idę przed siebie.
|
|
 |
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego.
|
|
 |
Nikogo nie udaję, jestem jaki jestem
Lecę w dół, lecz podnoszę się jeszcze
Życie nie poczeka, ten pociąg jedzie dalej
Nie chcę sam siedzieć w pustym przedziale
|
|
 |
... i spędzony kiedyś wspólnie czas
te nieprawdziwe chwile tam
i słowa jakie byle
jest "ja" a nie ma "nas"
|
|
 |
znów uwierzyć w marzenia, które chcą przyszłość zmieniać z każdą chwilą być pewna, że dam radę przetrwać ♥
|
|
 |
No bo jak mogę chcieć myśleć o kimś kto nie zna mnie brak mi twego widoku nieodporny mam rozum .
|
|
 |
Szukając tego co zwą pozornie szczęściem
|
|
 |
Może nie jestem tym kimś, z kimś zostałbyś przez parę chwil ale muszę wyjść z mroku by odzyskać swój spokój.
|
|
 |
ie bądź na mnie zły, gdy budzę się rano nie bądź na mnie zły, gdy mówię dobranoc nie bądź na mnie zły, gdy wzrokiem czaruję i nie bądź zły, gdy coś poczuję …
|
|
 |
Kochać nie od razu znaczy być kochanym nie rozumiem ludzi, ten świat jest pojebany.... Popękane serce, nawet poskładane bez poczucia rytmu nie będzie takie same gdy na Twojej drodze staje wredna menda pamiętaj, że człowiek uczy się na błędach !!!
|
|
 |
Dziękuję Bogu, że postawił na mojej drodze tak cudownego człowieka jak on. / ~[?]
|
|
 |
Wiesz, że Cię Kocham i nie wstydzę się tych słów,
Znów nie mogę zasnąć, znów stoję na krawędzi snów,
Patrzę w dół, czuję ból i widzę tylko przeszłość,
Słyszę głos, który mówi "Proszę zabierz mnie stąd!".
|
|
|
|