|
Milion zdań które mówiłeś kręci się wokół mnie jak po orbicie. Teraz nie zmieni mnie już żadna siła bo twoje piękno to krzywe odbicie.
|
|
|
Przestań grać i powiedz w końcu czego chcesz.
|
|
|
I nie chce mi się z tobą gadać bo kłamiesz i nie chcesz przestać kłamać, wsiadam w furę jadę osiedlem..
|
|
|
Potem nagle odstawią to gdy upadniesz i wypierdolą z życia jak starą zabawkę.
|
|
|
Albo się gubisz albo umiesz się odciąć.
|
|
|
Płonęłaś w mych objęciach ale świat z nas zadrwił. Dziś płoniesz na zdjęciach i płoną zapałki i płonę już cały, iskry tańczą w ogniu. Miałem serce, dziś pozostał tylko popiół.
|
|
|
Pryskam stąd i ciągle żyję tutaj przeszłością, która zrobiła tu ze mnie szmatę i mnie to przerosło i mam kurwa problem, bo zmieniły mnie używki.
|
|
|
Złote frykasy, ananasy, nadzieje - za spokój tanio oddam.
|
|
|
Pić w samotności nie trzeźwieć, obserwowałem ten bezsens. Weź zajeb kreskę to przejdzie, a później to jakoś będzie.
|
|
|
Ty nie widzisz zalet i tak trujesz własne sny. Ja myślę dalej i pamiętam twój głos i pamiętam cię choć ty nie chcesz znać mnie już. Wciąż słyszę twój głos choć wiem, że bez sensu bo wiedzę twój wzrok, tam nie ma mnie już.
|
|
|
Chciałaś pewności a ja wiem tylko jedno, że nic kurwa nic już dziś nie wiem na pewno.— Piekielny
|
|
|
Za bardzo w krew mi weszły,wszystkie wspólne lata. Nie trzeba mi już żadnych pojebanych akcji.— Piekielny
|
|
|
|