 |
Odszedłeś, rozumiem. Ale proszę, nie wracaj kolejny raz, by odejść.
|
|
 |
“Idzie jesień, będzie psychicznie trudniej.”
|
|
 |
myślałam, że zostaniesz na dłużej, na miesiąc, na rok, na całe zycie, zostałeś na chwile zostawiając burdel w głowie i blizny na sercu / olkin
|
|
 |
Zabrałeś ją wczoraj na spacer, tam gdzie zawsze mnie zabierałeś, prawiłeś ciche komplementy tak jak mi wcześniej, pewnie delikatnie całowałeś ją po szyji zblizając się do pocałunku, tak jak robiłeś ze mną, pewnie poniosła was chwila, jak nas wtedy, pewnie było tak wykurwiście romantycznie jak wtedy pamiętasz? pewnie mówiłeś jej że "cchesz żeby ta chwila trwała, teraz jestem obok więc nic Cię nie interesuje" pewnie staliście na moście na który zawsze mnie zabieral. Pewnie był tak zajebiście delikatny a zarazem kuszący. Pewnie przypomniał sobie o mnie widząc wyryte nasze podpisy przy drzewie nie daleko. Pewnie do mnie dzwonił, jenak nie byłam na siłach usłyszeć jego głosu. / olkin
|
|
 |
"Chcę siebie uzdrowić. Chcę poczuć, jakbym był blisko czegoś rzeczywistego. Chcę znaleźć coś, czego szukałem cały czas. Miejsce, do którego należę." / LP ♥
|
|
 |
Zawsze był gdzieś obok. Od zawsze byłam przyzwyczajona do tego, że czuję jego obecność. Nawet gdy nie było go przez jakiś czas, to czułam, że wróci. Bałam się, że pewnego dnia mogę stracić to moje poczucie bezpieczeństwa. - Tak bardzo, że nawet nie wiem, kiedy to się stało.
|
|
 |
Trochę przesadziłam. Trochę ominęłam plany. Trochę było inaczej, niż być miało.
|
|
 |
Wszystko było idealne w tamtej chwili.
|
|
 |
Jego głos niczym kojąca muzyka w deszczowy, pochmurny dzień. / jamaica.
|
|
 |
"Mieliśmy w sobie oparcie, razem na zawsze. Tęsknie gdy patrzę na nasze zdjęcie w ramce,
pościel pachnie Tobą, zamykam oczy, czuję Cię obok. Jakbyś była o krok stąd,
otwieram je - znikasz, to był błąd nic tak nie uspokaja jak dotyk twych rąk."
|
|
|
|