 |
Położyła się na podłodze ze łzami w oczach i zaczęła się zastanawiać jak nazwać to, co aktualnie czuje.
|
|
 |
Ja już się więcej w żaden związek pakować nie zamierzam. Ta cała miłość jest zbyt bolesna. To zdecydowanie nie na moje nerwy.
|
|
 |
Przestało mi zależeć. W końcu zmądrzałam, nareszcie się ocknęłam. Budząc się z tego głębokiego snu, z niedowierzaniem zastanawiałam się nad tym jaka byłam naiwna wierząc własnej podświadomości, która Ci ufała.
|
|
 |
Nikt nigdy nie pachniał tak jak on. Nikt mu nigdy nie dorówna pod tym względem.
|
|
 |
Nie wiesz czy w ogóle coś do niego czujesz, a myślisz o nim cały czas.
|
|
 |
Ciągle powtarzają: uwierz w siebie, bądź sobą. A ja po prostu boję się odrzucenia.
|
|
 |
Rozkoszuj się chwilą, bo te właśnie chwile się wspomina.
|
|
 |
Nic nie może powstać z tego, czego nie ma.
|
|
 |
Nie było Cię, gdy Cię potrzebowałam. Standard.
|
|
 |
I nienawidzę gdy wali się świat, a Ty znowu niczego nie zauważasz.
|
|
 |
Rzuciłeś we mnie garścią obojętności. Prosto w serce.
|
|
 |
W głowie mi siedzisz wciąż, o Tobie myślę dzień i noc, czy tego chce czy nie..
|
|
|
|