 |
Nie igraj z ogniem, uważaj na stopnie nim się potkniesz, nim napuścisz wody do wanny i w niej się potniesz. Spojrzymy sobie w oczy, zagramy w grę pomyłek i spale w sobie żar chociaż raz się już sparzyłem. — Zaginiony
|
|
 |
Mogłem być z tobą, ale każdy miał wybór, spłonąć z miłości czy spalić się ze wstydu. — Zaginiony
|
|
 |
I sam już nie rozumiem, kto tu zdradził kogo ale słowo mogłem iść w ogień za tobą. — Zaginiony
|
|
 |
Nie interesuje mnie co masz w gaciach, portfelu, w skrzynce odbiorczej. Chcę wiedzieć co masz w sercu i czy tym czymś ewentualnie jestem ja.
|
|
 |
Bez wiary w przyszłość bo nic nam nie wyszło po naszemu. Lepiej zamilknąć, przestań krzyczeć, nic nie mów, dogorywaj po cichu w szeregu zbędnych genów. — Miuosh
|
|
 |
Czasami przez nic, ludzie nie śpią po nocach.
|
|
 |
Jesteśmy tak młodzi, a tak zniszczeni.
|
|
 |
Jeśli kiedyś będę miała syna, to będzie nosił Twoje imię.
|
|
 |
"Poskładam wszystkie szepty w jeden ciepły krzyk."
|
|
 |
"Znam kobiety, jak cisną po szczuplejszych bez powodu, potem ryczą same w chacie wpierdalając wiadro lodów. Znam też takich ziomów, na których nie spojrzy żadna dupa, a każdy z nich nawija jaki nie jest z niego ruchacz."
|
|
 |
"On kochał piwo, ona raczej wódkę."
|
|
 |
Spojrzała na niego ujmująco jak królewna śnieżka tyle, że jadąca na kokainie.
|
|
|
|