 |
- Dlaczego jesteś smutna.?
–nie jestem smutna… dlaczego tak myślisz.?
- Bo w twoich oczach widac ze czegoś ci brakuje.
|
|
 |
Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny .
|
|
 |
Głupio mi, zakochałem się w niej mimo
iż kocham Ciebie. Niestety dwóch osób
nie mogę kochać. Obiecuję że prócz niej
nie będzie nikogo więcej.
|
|
 |
"Kocham Cie"- rozległ się jego głos z telefonu.
-Cholera jak mam o nim zapomnieć skoro
nawet tego głupiego budzika nie zmieniłam!
|
|
 |
Widziała jak jej miłość stoi z inną,
może ładniejszą a może nie. To nie miało
znaczenia liczyło się tylko to że tamta
miała coś czego nie miał nikt inny - miała jego.
|
|
 |
-Zamknij oczy.
-Nie, ja nie lubię tych zabaw
-Proszę zrób to a potem policz do 10
-Ok, ale nie ucieknij mi
-Spokojnie nie ucieknę (tylko odejdę
z Twojego życia jak ostatni tchórz)
|
|
 |
Ucieknę tam gdzie nikt mnie
nie znajdzie, gdzie nie istnieje miłość,
tam gdzie nikt mnie nie zrani.
|
|
 |
-Czemu pokazujesz mi tą poduszkę?
-Bo widzisz to nie jest zwykła poduszka.
To są miliony łez... które uciekły z mych
oczu po naszym rozstaniu.
|
|
 |
-Jestem w niebie
-Nie, tylko uderzyłaś się w głowę
-Ale moim niebem jest to że trzymasz
mnie teraz w swoich ramionach.
|
|
 |
-"Opowiadaj co u Ciebie"
-"Mam złamane serce..."
- "Ty? Przecież całe życie
łamałaś męskie serca,
bawiłaś się uczuciami, byłaś
nie do zdobycia! Nie wierzę!"
- "Trafiłam na silniejszego od siebie..."
|
|
 |
Chciałoby się gdzieś uciec, schować przed całym światem, przeczekać, aż ból w sercu minie i powrócić z uśmiechem, pewna siebie. Niestety, wszyscy widzą jak bardzo jestem teraz słaba i bez życia...
|
|
 |
Napiszę list, który przetrwa ten cały chory świat. Może znajdziesz go za kilka lat...Przeczytasz go i dowiesz się, jak bardzo kochałam Cię.
|
|
|
|