 |
Twoje słodkie usta, twoje dłonie którymi
grałeś mi ulubioną piosenkę. To wszystko
zostanie w mojej pamięci. Niczego nie
zapomnę bo takich rzeczy się nie zapomina.
|
|
 |
-Nie jestem idiotką więc czemu myślisz
że wystarczy jedno Twoje słowo
a od razu wrócę do Ciebie.
-Po prostu wiem że nadal mnie kochasz.
|
|
 |
kiedy pierwszy raz cię zobaczyłam, bałam się ciebie dotknąć. kiedy pierwszy raz cię dotknęłam, bałam się ciebie pocałować. kiedy pierwszy raz cię pocałowałam, bałam się ciebie pokochać. ale teraz, kiedy cię kocham jedyną rzeczą której się boję jest to, że cię stracę.
|
|
 |
- Co jest dla Ciebie ważniejsze, Twoje życie czy ja?
- Zanim odpowiem, pozwól, że pierwszy Cię o coś zapytam.
- W porządku.
- Czy jest jakaś różnica, pomiędzy Tobą a moim życiem?
|
|
 |
nie jestem głupia . nie jestem naiwna .
widzę jak na nią patrzysz . jak błądzisz za nią wzrokiem,
jak szukasz jej wśród tłumu .
więc po co ? po co ranisz nas oboje ? lepiej odejdź ...
|
|
 |
- przepraszam, proszę Pana czy ja mam coś na buźi ?
- nie, a dlaczego Pani pyta ?
- bo zastanawia mnie to, dlaczego tak na mnie Pan patrzy, jakby co najmniej Pan ducha zobaczył ?
- ducha ? jeśli anioły są ducami to tak . czuję się jakbym zobaczył ducha, a Pani magiczna moc anioła nie pozwala mi od siebie odciągnąć wzroku .
- żartuje Pan, tak ?
- ależ nie, Pani naprawdę jest moim aniołem .
|
|
 |
Wiesz co?
Bo najgorsze kur.wa jest, że świat chce zrobić z człowieka szarą szmatę, salutująca w szeregu, przechodnia przechodzącego przez jezdnię. Pasażera tramwaju, powiewającego na rurce z taką twarzą, o. Bez żadnych wypustek. Bez żadnej twarzy. Takiego jak ty. Człowieka-wędlinę.
|
|
 |
Chciałam powiedzieć mu to słodkie 'spierdalaj' , ale wyprzedził mnie i cichutko zapytał czy nadal go kocham. a wtedy nie potrafiłam powiedzieć nic innego jak tylko 'bezgranicznie'.
|
|
 |
Czasami chciałabym nauczyć się być obojętna, na błędy które tak często popełniasz. Czasami wolałabym mieć serce z kamienia, niż co dzień czuć w sobie że wciąż nic się nie zmienia.
|
|
 |
I wszystko czego potrzebuje to zapach Twojej dłoni wplecionej w moje włosy, uśmiech Twój rozganiający wszystkie smutki i spojrzenie czułe wprawiające mnie w stan wiecznego zakochania...
|
|
 |
Pod powiekami mam własne niebo. Własny raj. Wszystko jest tam idealne, dopięte na ostatni guzik. Mam to czego potrzebuję. Mam Ciebie. Mam swoje powietrze, którym jest twoja miłość.
|
|
 |
`Czemu życie tak boli??- Bo nigdy nie kochałeś aż tak mocno by bolało każde niepowodzenie...
|
|
|
|