 |
Ukojenie spotkasz w domu gdy wrócisz
Gdy poczujesz jej zapach i wiesz, że ją przytulisz
Spojrzysz w jej oczy wszystko będzie jak wcześniej
Jeszcze 20 minut i wszystko będzie piękniejsze
|
|
 |
obiecuje zapomnisz o mnie do jutra. to co piękne już minęło to co złe się zakończyło. życie zabiło tą miłość, noc łka po cichu? tak jest tu, miejsce w łóżku puste ale ciepłe od Twojego snu.
|
|
 |
mój nadgarstek.
Twoje inicjały.
|
|
 |
skupić się na nauce. skupić się na nauce. skupić się na nauce.skupić się na nauce. curva, na nauce, nie na nim!
|
|
 |
Nigdy? Nigdy nie lubiłam tego słowa, trzeba wiedzieć, jak użyć, żeby nigdy nie żałować.
Zawsze? Jeszcze gorzej, zawsze się bałam, to czas plus obietnice, zawsze z nimi przegrywałam.
|
|
 |
: dobry joint, piękny seks, hello kotku dziś bez spięć.
|
|
 |
Ile Cię trzeba dotknąć razy żeby się człowiek poparzył?
|
|
 |
Nobody said it was easy, no one ever said it would be so hard
|
|
 |
Dupy rżnięte mechanicznie, absolwentki dyskotek.
Nie znalazłem chuja w śmieciach by wkładać w byle jaką procę.
I choć ładnie się uśmiecha i mówi na ucho kotek,
To znam takie jak one, za szluga oddały cnotę.
Znam takie co lubią się rżnąć, wiedzą jak kusić.
Mają wszystko, czego dusza zapragnie prócz duszy.
Nagapiłem się dość, na takie kurwa zimne suki,
By za każdym razem omijać je szerokim łukiem.
|
|
 |
kocham Jego głos, zapach, oczy, usta, kocham Jego dłonie, sposób w jaki się porusza, Jego całego, bez wyjątku. jednak najbardziej kocham Go za to, że mnie odnalazł.
|
|
|
|