 |
|
po co rozpamiętywać to co było wczoraj? ziomek tego nie ma już, zrozum to historia po co zamartwiać się tym co będzie jutro ziomek żyjesz tu i teraz szkoda życia tak na smutno nie ma sensu wałkować w kółko tych samych tematów
|
|
 |
|
jeśli jesteś czegoś wart nigdy Cię nie przekreślę nawet jeśli z porytym deklem wyciągałam rękę oczywiście się znalazły hieny co kąsały pięknie dzięki za lekcję, nie obracam się, nie mięknę;>
|
|
 |
|
dawno minął czas, gdy chciałam się skonfrontować rzucić co po niektórym w ryj gorzkie słowa
|
|
 |
|
uwierz mi nie żal po stracie, czy chłopak czy przyjaciel zbyt często rozmyślałam o rozbracie w tym klimacie obwiniałam siebie, ale jeszcze częściej innych ona to zdzira, a on przesukinsyn nie ma różnych prawd tak łatwo znaleźć winnych
|
|
 |
|
Jeśli dojdziesz do ładu z własnym wnętrzem, wówczas to, co zewnętrzne, samo się ułoży. Rzeczywistość pierwotna tkwi wewnątrz, a zewnętrzna jest wobec niej wtórna.
|
|
 |
|
Potrzeba mi świeżych kwiatów. Jasnoróżowych tulipanów. Potrzebuję spacerów w słońcu. Lodów śmietankowych na ławce w parku. Zaufania. Miłości.
|
|
 |
|
Żyj po swojemu. Niektórzy będą cię nienawidzić, inni kochać, większość nie będzie miała zdania. Wszystko zależy od ciebie.
|
|
 |
|
Są takie momenty w życiu człowieka, kiedy chce mu się zdychać. Niektórzy nazywają to depresją, drudzy byciem pizdą, trzeci tchórzostwem.
|
|
 |
|
Przepraszam, ale wyglądasz okropnie. Jesteś blada, przemęczona, masz sińce pod oczami. Na dodatek wydajesz się strasznie smutna. Twoje oczy już dawno się nie uśmiechały. A twój uśmiech często kłamie.
|
|
 |
|
Sen jest dla słabych, więc dobranoc.
|
|
 |
|
Daj jej trochę czasu. Zrozumie swój błąd.
- W tym właśnie problem. To nie jest błąd.
|
|
 |
|
Lekcja numer jeden: zawsze sprawiaj wrażenie, jakby nic, a przede wszystkim nikt nie był w stanie wytrącić cię z równowagi, zrozumiałaś? Lekcja numer dwa: zachowuj się zawsze tak, jakbyś się świetnie bawiła.
|
|
|
|