"Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatku!
- Co Prosiaczku?
- Nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za łapkę,
- chciałem się tylko upewnić, czy jesteś..."
"-Puchatku- rzekl Krzys powaznie -jesli ja...jesli ja juz nie bede...- tu urwal i zaczal znowu -ty zrozumiesz, prawda?
-Co zrozumiem?
-Ach...nic!- zasmial sie Krzys i zerwal na rowne nogi..."