 |
|
Twoje serce. Twoje oczy. Twoje ramiona. Moje osobiste trójmiasto.
|
|
 |
|
Chce Cię takim jakim jesteś, tylko w Tobie widzę sens.
|
|
 |
|
A Ty jednym spojrzeniem sprawiasz, że zapominam, jak się nazywam.
|
|
 |
|
I ta cudowna świadomość, że nie odejdziesz.
|
|
 |
|
Bardziej Twoja, niż swoja.
|
|
 |
|
Bo jesteś dla mnie ważniejszy, niż ja sama.
|
|
 |
|
To nic, że życie zabiera nam cenne dary, czasem upokarza, a czasem każe nam upaść...
To nic, to tylko.... życie, to ono wynagradza mi tym, że w takich chwilach jak dziś, czuję się bezpieczna w Twoich ciepłych i czułych ramionach... dziękuje A....
|
|
 |
|
"Godność człowieka to największa jego wartość. Grzeszy ten, który nią pomiata.
Grzeszy ten, który o nią nie walczy."
|
|
 |
|
Tyle w Tobie szacunku, na ile szanujesz Dobro Bliźniego.
Jeżeli świadomie przekraczasz cudze granice, łamiesz pięczęć zaufania.
|
|
 |
|
chciał nazwać mnie egoistką, lecz nie przeszło mu to przez gardło, być może dlatego, że byłam przy Nim zawsze, w momentach bez skazy i tych poplamionych łzami, byłam Jego Aniołem Stróżem, który czuwał nad Nim zarówno za dnia jak i w nocy, ten Anioł był, jest i będzie silny, lecz ten jeden raz gdy życie zaskoczyło mnie i potknęłam się na własnym błędzie On mi nie pomógł, patrzył tylko i czekał aż sama wstanę i znów będę prowadzić Go przez życie niczym niemowlaka któremu pokazuję się świat, wtedy zrozumiałam, że doszukuję się sensu w czymś co dawno GO straciło, i mimo wszystko cieszę się, że poznałam tego Pana, raduję się moje małe serce na myśl, że komuś pomogłam, lecz jak widać nawet najsilniejsi potrzebują wsparcia, a tego od Niego nie dostałam./i.need.you
|
|
 |
|
Ludzie nie piszą pamiętników dla siebie. Piszą je dla innych, jako tajemnicę, której nie chcą nikomu wyjawić, ale pragną by wszyscy ją znali.
|
|
 |
|
Wiesz dobrze, że bywają takie momenty, kiedy uśmiechasz się tylko po to, żeby się nie rozpłakać.
|
|
|
|