 |
mam dość, Ciebie.. . tych Twoich pustych obietnic, złudnych nadziei. mogłeś pomyśleć , wczesniej za nim mówiłeś to wszystko.. przez te "obietnice" budziłam się z uśmiechem na twarzy i postanowieniami, że dzisiaj będzie lepiej, inaczej. żałuje. że Ci tak uległam. ale cóż. każdy czegoś żałuje.
|
|
 |
` kiedyś będę miała dom z dużymi oknami, psa i ciebie. nie obchodzi mnie, że się nie zgadzasz.
|
|
 |
patrzył na nią takim wzrokiem , jakby zwariował z miłości ♥
|
|
 |
Chciałabym wrócić do tych chwil, kiedy moim największym zmartwieniem było, czy zdążę na wieczorynkę.
|
|
 |
Nie staraj się ratować czegoś co Cię niszczy.
|
|
 |
` chętnie sprzedałabym ten dzień i wymieniła na inny.
|
|
 |
- Dlaczego za mną idziesz? - Chciałem powiedzieć, że Cię kocham. -Widocznie nie poznałeś mojej przyjaciółki. - Jakiej przyjaciółki? - Jest odemnie ładniejsza i mądrzejsza. Stoi za tobą. - Przecież tu nikogo nie ma. - Widzisz, gdybyś mnie kochał, nigdy byś się nie odwrócił.
|
|
 |
Jeśli komuś nie podoba się co robisz, pieprz to.
|
|
 |
` od cudownego pocałunku do trującego uzależnienia.
|
|
 |
Była inteligentną dziewczyną, dopóki się nie zakochała.
|
|
 |
Uśmiech wraca na twarz, a oczy odzyskują blask.
|
|
 |
` w życiu kobiety przychodzi taki moment, że potrzebuje faceta, a nie chłopca...
|
|
|
|