zapomnij o regułach, o przeciwnych biegunach, przedziwnych szczegółach, siedzisz w nich, chcesz dumać, kręcisz myśl tak, jak kofeina w RedBull'ach, w sercu ciężki krzyż, to mój miejski szyk, będziesz tęsknić dziś. / Pezet.
Przepraszam tych, co powinnam. Za to, że jestem taka trudna. Za niewypowiedziane myśli. Za zbyt skomplikowane słowa. Że mówię 'odejdź' myśląc 'zostań'. Za chwile milczenia i brak znaków życia.
Znowu nie rozmawiamy. Znowu powróciły czasy gdy nie potrafimy nawet napisać głupiego smsa. Znowu nie piszemy codziennie. Znowu mamy na siebie wyjebane.