głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika justyneek

cieszę się  że teraz mogłam opowiedzieć mu wszystko co męczyło mnie od tylu miesięcy. mogłam wykrzyczeć jak bardzo zabolało mnie każde jego słowo kiedy nad sobą nie panował  jak czułam się kiedy byłam dla niego tylko osobą na chwilę. nie miałam żadnych pohamowań  mówiłam wszystko bo w końcu chciał znać powody końca tej znajomości  prawda? chyba sam był w szoku kiedy wypomniałam mu wszystkie sytuacje jak i tą  żebym nie wtrącała się w jego życie. łzy lały się po policzkach i nie było widać końca  ból rozrywał mnie na wszystkie strony a serce szybciej biło. przykro mi  że nie daliśmy rady i skończyliśmy w taki sposób ale jestem z siebie zadowolona  że z Ciebie   osoby przesiąkniętej egoizmem  obojętnością dla innych ludzi wydusiłam słowo  Przepraszam  bo jak mówiłeś  nie było stać Cię wtedy na nic innego. już nie będę przy Tobie w każdej chwili nie będę pytać co w szkole i nawoływać Cię do nauki. dziś każde z nas ma swoje życie  chyba tego właśnie chciałeś nie?

szpady.melodia dodano: 1 czerwca 2013

cieszę się, że teraz mogłam opowiedzieć mu wszystko co męczyło mnie od tylu miesięcy. mogłam wykrzyczeć jak bardzo zabolało mnie każde jego słowo kiedy nad sobą nie panował, jak czułam się kiedy byłam dla niego tylko osobą na chwilę. nie miałam żadnych pohamowań, mówiłam wszystko bo w końcu chciał znać powody końca tej znajomości, prawda? chyba sam był w szoku kiedy wypomniałam mu wszystkie sytuacje jak i tą, żebym nie wtrącała się w jego życie. łzy lały się po policzkach i nie było widać końca, ból rozrywał mnie na wszystkie strony a serce szybciej biło. przykro mi, że nie daliśmy rady i skończyliśmy w taki sposób ale jestem z siebie zadowolona, że z Ciebie - osoby przesiąkniętej egoizmem, obojętnością dla innych ludzi wydusiłam słowo "Przepraszam" bo jak mówiłeś, nie było stać Cię wtedy na nic innego. już nie będę przy Tobie w każdej chwili,nie będę pytać co w szkole i nawoływać Cię do nauki. dziś każde z nas ma swoje życie, chyba tego właśnie chciałeś nie?

I bądźmy tak bardzo niepoważni  choć raz.

notcorrect dodano: 1 czerwca 2013

I bądźmy tak bardzo niepoważni, choć raz.

nie pasowaliśmy do siebie. już z daleka było można zobaczyć różnice w naszych osobach. ja żyłam chwilą  wszystko robiłam pochopnie  nie myślałam nad konsekwencjami i często nie liczyłam się ze zdaniem innych osób  zawsze wierzyłam w to  że po chmurach wychodzi słońce i w końcu będzie dobrze  prędzej czy później. on? dobrze wychowany chłopak  mający pasję od wielu lat  zbierał wszystkie plusy i minusy zanim coś postanowił  trzymał się z daleka od fałszywych przyjaźni  alko i papierosów. mimo wszystko razem byliśmy jednością  dopełnialiśmy się jak w najlepszych filmie o miłości. kiedy ja popełniałam błędy   on doradzał mi  kiedy on zastanawiał się nad sensem życia   chwytałam go za rękę  przebiegając po ulicy pełnej szybkich samochodów a później siedząc nad jeziorem przy blasku słońca w jego tafli  pokazywałam jak piękne jest życie. i to pewnie dlatego dziś oboje czujemy się jakby ktoś oderwał jakiś kawałek z nas  po części tworzyliśmy jedną osobę.

szpady.melodia dodano: 31 maja 2013

nie pasowaliśmy do siebie. już z daleka było można zobaczyć różnice w naszych osobach. ja żyłam chwilą, wszystko robiłam pochopnie, nie myślałam nad konsekwencjami i często nie liczyłam się ze zdaniem innych osób, zawsze wierzyłam w to, że po chmurach wychodzi słońce i w końcu będzie dobrze, prędzej czy później. on? dobrze wychowany chłopak, mający pasję od wielu lat, zbierał wszystkie plusy i minusy zanim coś postanowił, trzymał się z daleka od fałszywych przyjaźni, alko i papierosów. mimo wszystko razem byliśmy jednością, dopełnialiśmy się jak w najlepszych filmie o miłości. kiedy ja popełniałam błędy - on doradzał mi, kiedy on zastanawiał się nad sensem życia - chwytałam go za rękę, przebiegając po ulicy pełnej szybkich samochodów a później siedząc nad jeziorem przy blasku słońca w jego tafli, pokazywałam jak piękne jest życie. i to pewnie dlatego dziś oboje czujemy się jakby ktoś oderwał jakiś kawałek z nas, po części tworzyliśmy jedną osobę.

Ciemność w pokoju  tak bardzo skłania do przemyśleń  tak mocno myślę o Tobie  tak bardzo chcę  żebyś tu był.

notcorrect dodano: 31 maja 2013

Ciemność w pokoju, tak bardzo skłania do przemyśleń, tak mocno myślę o Tobie, tak bardzo chcę, żebyś tu był.

Zawsze brzydziłam się zdrady  już od małego pamiętam jak wyzywałam chłopaków z bajek  którzy opuszczali swoje księżniczki by spotkać się z inną dziewczyną. Nie potrafiłam pojąć jak można złamać wszelkie obietnice i zawieść zaufanie osoby  którą Cię kocha. Tak samo nigdy nie wyobrażałam sobie wybaczenia tego grzechu. Już wiesz dlaczego się rozstaliśmy?

szpady.melodia dodano: 31 maja 2013

Zawsze brzydziłam się zdrady, już od małego pamiętam jak wyzywałam chłopaków z bajek, którzy opuszczali swoje księżniczki by spotkać się z inną dziewczyną. Nie potrafiłam pojąć jak można złamać wszelkie obietnice i zawieść zaufanie osoby, którą Cię kocha. Tak samo nigdy nie wyobrażałam sobie wybaczenia tego grzechu. Już wiesz dlaczego się rozstaliśmy?

Czasami chyba trzeba się rozpaść  ale tak porządnie   osobno głowa ręce  nogi i serce przede wszystkim. Potem ponownie pozbierać  wszystko odpowiednio ułożyć skleić dość mocnym klejem i czekać aż wyschnie  najgorzej jest wtedy kiedy to wszystko długo schnie  ale warto czekać.Warto   aby zobaczyć inną siebie   pewniejszą.Może nieco zranioną   ale pewniejszą

notcorrect dodano: 31 maja 2013

Czasami chyba trzeba się rozpaść, ale tak porządnie , osobno głowa ręce, nogi i serce przede wszystkim. Potem ponownie pozbierać, wszystko odpowiednio ułożyć skleić dość mocnym klejem i czekać aż wyschnie, najgorzej jest wtedy kiedy to wszystko długo schnie, ale warto czekać.Warto , aby zobaczyć inną siebie , pewniejszą.Może nieco zranioną , ale pewniejszą ,

I znów znajdujemy się w punkcie wyjścia   pośród cichych dni i nieśmiałych zakamarków duszy. Pośród spokojnych nocy i wczesnych poranków.

notcorrect dodano: 31 maja 2013

I znów znajdujemy się w punkcie wyjścia , pośród cichych dni i nieśmiałych zakamarków duszy. Pośród spokojnych nocy i wczesnych poranków.

To zastanawiające czy człowiek kiedykolwiek może się  wytęsknić  czy takie zjawisko następuje w naszym życiu? Czy odchodzi  by wrócić ze zdwojoną siłą i śmiać się ironicznie ze swojej wielkiej wygranej?

notcorrect dodano: 31 maja 2013

To zastanawiające czy człowiek kiedykolwiek może się "wytęsknić" czy takie zjawisko następuje w naszym życiu? Czy odchodzi, by wrócić ze zdwojoną siłą i śmiać się ironicznie ze swojej wielkiej wygranej?

Dzisiaj już dla mnie nie istniejesz. Nie ma nas  jesteśmy ja i ty. Szczerze mogę powiedzieć  że nie jest mi przykro  że tak to wszystko się potoczyło. I choć bywały noce w których wiłam się z bólu bo tęskniłam   cieszę się  że to już za mną. Możesz do mnie napisać  ja nie odpiszę. Możesz dzwonić dniami i nocami  ja nie przycisnę zielonej słuchawki. Trochę Ci współczuje  że w oczach osoby do której mogłeś przyjść o każdej porze  powiedzieć wszystko co Ci leżało na sercu  czuć i być się kochanym   jesteś nikim! B!

szpady.melodia dodano: 31 maja 2013

Dzisiaj już dla mnie nie istniejesz. Nie ma nas, jesteśmy ja i ty. Szczerze mogę powiedzieć, że nie jest mi przykro, że tak to wszystko się potoczyło. I choć bywały noce w których wiłam się z bólu bo tęskniłam - cieszę się, że to już za mną. Możesz do mnie napisać, ja nie odpiszę. Możesz dzwonić dniami i nocami, ja nie przycisnę zielonej słuchawki. Trochę Ci współczuje, że w oczach osoby do której mogłeś przyjść o każdej porze, powiedzieć wszystko co Ci leżało na sercu, czuć i być się kochanym - jesteś nikim! B!

Twoje pomocne dłonie zamykają mi się na gardle   znam je tak  że mogę nawijać ich linie papilarne.  enson

notcorrect dodano: 31 maja 2013

Twoje pomocne dłonie zamykają mi się na gardle, znam je tak, że mogę nawijać ich linie papilarne./ enson

Nienawidzę wieczorów  nienawidzę  tego cholernego ciemna  które tak bardzo przypomina mi o Tobie  sieje pustkę  której niczym nie potrafię zapełnić.

notcorrect dodano: 30 maja 2013

Nienawidzę wieczorów, nienawidzę, tego cholernego ciemna, które tak bardzo przypomina mi o Tobie, sieje pustkę, której niczym nie potrafię zapełnić.

W dzień śmiech  wieczorem łzy  no cóż  bywa.

notcorrect dodano: 30 maja 2013

W dzień śmiech, wieczorem łzy, no cóż, bywa.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć