 |
Nieraz powtarzałem od jutra nie pale, do dzisiejszego dnia z jontem się nie rozstaje
|
|
 |
Gdyby był możliwy chociaż jeden krok do tyłu, a ze starej przyjaźni nie została garstka pyłu, na czym wtedy byśmy się uczyli, gdyby człowiek nie znał smaku przemijania chwili...
|
|
 |
Wiem ze nic nie wiem i tak niewiele rozumiem,
naszczęście to co myślę słowami wyrazić umiem,
wobec tych co mi bliscy żyje z wdzięczności długiem
|
|
 |
prawdziwy pomoże nawet gdy się zawiedzie,
nie zapomni nawet jeśli wyjedzie,
i nie wypomni nawet jeśli przyjedzie.
|
|
 |
wiedz ze prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie,
obyś nie musiał nigdy myśleć o ciepłym obiedzie,
obyś nie musiał pytać dokąd ta droga wiedzie,
|
|
 |
Umiesz liczyć licz na siebie pomagaj w potrzebie,
być może przeliczysz się kiedy będziesz na glebie,
i Tobie pomoże ktoś kogo Twój problem jebie,
morał licz na siebie i patrz kto liczy na Ciebie
|
|
 |
musisz mi uwierzyć, że trudno mi się odnaleźć w tej całej, chorej sytuacji. ale od pewnego czasu czuję, że coś we mnie umarło. coś, co nas łączyło i to wcale nie jest tak, że przestałam Cię kochać ale chyba nauczyłam się już żyć bez Ciebie. po tych wszystkich odejściach i powrotach stałam się samodzielna nie potrzebująca Twojej osoby do szczęścia. chciałabym znów czuć te motylki w brzuchu rozmawiając z Tobą, zazdrość kiedy spojrzałeś na inną dziewczynę ale nie chcę znów dać strzelać w siebie.
|
|
 |
jestem zmęczona myśleniem o nas, o tym co będzie i czy znów się nie pokłócimy. jestem zmęczona problemami coraz bardziej narastającymi z każdych stron. jestem zmęczona samotnością choć wokół siebie mam milion ludzi. jestem zmęczona brakiem osób, które miały być na zawsze. chcę odpocząć, chcę zapomnieć o świecie i tak zwyczajnie zacząć być szczęśliwą.
|
|
 |
Ja wiem, że ze mną jest czasem cholernie ciężko. Ja wiem, że mam swoje humorki i czasem brak Ci cierpliwości, żeby mnie opanować i zrozumieć. Przepraszam Cię za to, ale przysięgam...nigdy nikogo tak bardzo nie kochałam i na nikim tak bardzo mi nie zależało. Nie wyobrażam sobie tego, bym mogła Ciebie stracić, w żaden sposób. Jesteś moim Skarbem i o żesz kurwa, mam cholerne szczęście, że Cię mam. I czasami jest ciężko i jesteś w stanie rozpierdolić mi cały dzień, zdenerwować do granic wytrzymałości, ale kiedy tak patrzę na wszystko co było, co razem przeżyliśmy i ile jeszcze przeżyć możemy, jestem cholernie dumna z tego, że mamy siebie i mimo ciężkich chwil, dajemy radę. Jesteś moją ulubioną osobą i przysięgam Ci na Boga, że jeśli kiedykolwiek pozwolisz na to, żebyśmy się rozeszli, to...chyba Cię zabije. Kocham Cię cholernie.
|
|
 |
Żyj na poziomie, stój zawsze w pionie, bo życie zaprzepaścić to zawsze tylko moment.
|
|
|
|