![Cz.1 Musimy porozmawiać wyświetliłam smsa na ekranie telefonu. o czym? spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp. o nas odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia. a co z nami nie tak? spytałam Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony może już to czujesz? spytał a ja odębiałam do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach ale przecież to niemożliwe jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha... pisz konkretnie bo nie wiem o czym mówisz! wystukałam nie powstrzymując juz łez.. dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam pozorna](http://files.moblo.pl/0/3/40/av65_34034_ajjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj.jpg) |
[Cz.1] -Musimy porozmawiać-wyświetliłam smsa na ekranie telefonu.-o czym?-spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp.-o nas-odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia.-a co z nami nie tak?-spytałam-Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony, może już to czujesz?-spytał,a ja odębiałam, do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach,ale przecież to niemożliwe,jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...- pisz konkretnie,bo nie wiem o czym mówisz!-wystukałam nie powstrzymując juz łez..-dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku-zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam || pozorna
|
|
![może gdybym wróciła do miejsc gdzie skręciłam nie tam gdzie trzeba wszystko potoczyłoby się inaczej. może gdybym miała trochę więcej odwagi by postawić temu czoła byłabym najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi. dlaczego zabłądziłam? dlaczego tak bardzo pragnęłam za Tobą pobiec? powiedz.. dlaczego to wszystko tak momentalnie uciekło zostawiło mnie? dlaczego obwiniam za to siebie odpowiedz. przecież goniłam Cię goniłam nas nasze szczęście. biegłam ile sił starałam się. wystarczyło jedno potknięcie byś całkiem uciekł. byś zostawił mnie tu samą pośród zgiełku ulic ludzi których twarzy nie znam. dlaczego ludzie cierpią z czyjegoś braku? dlaczego odsuwają się od siebie dlaczego przestają cokolwiek znaczyć? czy dla Ciebie też już nie istnieję? notte.](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82837_avien-f87da1277315c67a7375.jpeg) |
może gdybym wróciła do miejsc gdzie skręciłam nie tam gdzie trzeba, wszystko potoczyłoby się inaczej. może gdybym miała trochę więcej odwagi, by postawić temu czoła, byłabym najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi. dlaczego zabłądziłam? dlaczego tak bardzo pragnęłam za Tobą pobiec? powiedz.. dlaczego to wszystko tak momentalnie uciekło, zostawiło mnie? dlaczego obwiniam za to siebie, odpowiedz. przecież goniłam Cię, goniłam nas, nasze szczęście. biegłam ile sił, starałam się. wystarczyło jedno potknięcie byś całkiem uciekł. byś zostawił mnie tu samą, pośród zgiełku ulic, ludzi, których twarzy nie znam. dlaczego ludzie cierpią z czyjegoś braku? dlaczego odsuwają się od siebie, dlaczego przestają cokolwiek znaczyć? czy dla Ciebie też już nie istnieję? / notte.
|
|
![Mogłabym ci wiele dać to za czym tęsknisz mogłabym za tobą stać uczynić wielkim gdybyś naprawdę chciał powiedział to głośno a karma jest zołzą pokaże ci samotność.](http://files.moblo.pl/0/8/9/av65_80952_large_2.jpg) |
Mogłabym ci wiele dać, to za czym tęsknisz,
mogłabym za tobą stać, uczynić wielkim
gdybyś naprawdę chciał, powiedział to głośno,
a karma jest zołzą pokaże ci samotność.
|
|
![I nie rozgrzeje serca jak prawdziwe emocje bo znowu wyszło źle a znowu chciałeś dobrze.](http://files.moblo.pl/0/8/9/av65_80952_large_2.jpg) |
I nie rozgrzeje serca jak prawdziwe emocje,
bo znowu wyszło źle, a znowu chciałeś dobrze.
|
|
![Pusta ta przestrzeń przypomni ci o błędach chciałeś ognia to z piekła ogień cię dosięga.](http://files.moblo.pl/0/8/9/av65_80952_large_2.jpg) |
Pusta ta przestrzeń przypomni ci o błędach,
chciałeś ognia to z piekła ogień cię dosięga.
|
|
![Do siebie miej pretensje bo że to takie męskie chcesz ciepła w domu jednocześnie ognia na mieście?](http://files.moblo.pl/0/8/9/av65_80952_large_2.jpg) |
Do siebie miej pretensje, bo że to takie męskie
- chcesz ciepła w domu jednocześnie ognia na mieście?
|
|
![Podejmujesz wybór ponosisz konsekwencje czemu znów to robisz skoro tak bardzo nie chcesz?](http://files.moblo.pl/0/8/9/av65_80952_large_2.jpg) |
Podejmujesz wybór, ponosisz konsekwencje
- czemu znów to robisz, skoro tak bardzo nie chcesz?
|
|
![codziennie patrzę na Twoje zdjęcie. delikatnie sunę palcem po Twoich policzkach zataczam krąg na Twoich ustach. napajam się Twoim widokiem. przypominam sobie Twój oddech na mojej szyi dotyk Twoich rąk na moich plecach i świadomość że byłeś przy mnie dzień po dniu. to było takie piękne takie prawdziwe mało realne pomyślisz. teraz? czekam godzina po godzinie. czekam aż wrócisz aż wróci to wszystko co miało miejsce przed Twoim wyjazdem. czekam na wspólne oglądanie filmów na wspólne robienie głupiego śniadania bo wiesz? przy Tobie nawet zwykłe porządki były niesamowite bo byłeś. pomagałeś wspierałeś przytulałeś i całowałeś do utraty tchu. tęsknię za Tobą tak cholernie bardzo. tak bardzo brakuje mi iskierki miłości w Twoich oczach. brakuje mi świadomości że byłeś zawsze codziennie że miałam przy kim zasypiać i przy kim się budzić. notte.](http://files.moblo.pl/0/8/28/av65_82837_avien-f87da1277315c67a7375.jpeg) |
codziennie patrzę na Twoje zdjęcie. delikatnie sunę palcem po Twoich policzkach, zataczam krąg na Twoich ustach. napajam się Twoim widokiem. przypominam sobie Twój oddech na mojej szyi, dotyk Twoich rąk na moich plecach i świadomość, że byłeś przy mnie dzień po dniu. to było takie piękne, takie prawdziwe, mało realne pomyślisz. teraz? czekam godzina po godzinie. czekam aż wrócisz, aż wróci to wszystko co miało miejsce przed Twoim wyjazdem. czekam na wspólne oglądanie filmów, na wspólne robienie głupiego śniadania, bo wiesz? przy Tobie nawet zwykłe porządki były niesamowite, bo byłeś. pomagałeś, wspierałeś, przytulałeś i całowałeś do utraty tchu. tęsknię za Tobą tak cholernie bardzo. tak bardzo brakuje mi iskierki miłości w Twoich oczach. brakuje mi świadomości, że byłeś zawsze, codziennie, że miałam przy kim zasypiać i przy kim się budzić. / notte.
|
|
![Niczym kot muszę pójść swoją drogą nie zmienisz tego choć niektóre myślą że mogą!](http://files.moblo.pl/0/8/9/av65_80952_large_2.jpg) |
Niczym kot muszę pójść swoją drogą, nie zmienisz tego choć niektóre myślą, że mogą!
|
|
![zacząłem potrzebować tego na co mówisz bliskość. z nadzieją w sercu a w oczach z iskrą.](http://files.moblo.pl/0/8/9/av65_80952_large_2.jpg) |
zacząłem potrzebować tego, na co mówisz bliskość. z nadzieją w sercu, a w oczach z iskrą.
|
|
![nie pytaj mnie dlaczego ale tak być musi to co dajesz innym potem znów do ciebie wróci](http://files.moblo.pl/0/8/9/av65_80952_large_2.jpg) |
nie pytaj mnie dlaczego ale tak być musi, to co dajesz innym potem znów do ciebie wróci
|
|
![Poczujesz smak slow składanych na odpierdol potem panny bedziesz tylko karmil sperma zadnej szczerze nie powiesz ze kochasz i tesknisz raczej pokaz mi piersi. Patrz zadna z nich nie okaze sie szczera i znienawidzisz je bardziej od teraz.](http://files.moblo.pl/0/8/9/av65_80952_large_2.jpg) |
Poczujesz smak slow składanych na odpierdol, potem panny bedziesz tylko karmil sperma, zadnej szczerze nie powiesz ze kochasz i tesknisz, raczej - pokaz mi piersi. Patrz, zadna z nich nie okaze sie szczera i znienawidzisz je bardziej od teraz.
|
|
|
|