 |
nie zabij mnie przypadkiem tym wzrokiem, zazdrosna szmato.
|
|
 |
chciałabym kiedyś usłyszeć od Ciebie "tak cholernie za Tobą tęskniłem"
|
|
 |
Tak to już jest, gdy na kimś ci zależy. Zaangażujesz się, zakochasz, przeżyjesz najwspanialsze dni w swoim życiu a później zostaniesz sama. Bez żadnego konkretnego wyjaśnienia.
|
|
 |
To zadziwiające, jak ważna, jak potrzebna może być nam osoba zupełnie inna od nas, posiadająca wady jak każdy inny człowiek. I wcale nie patrzymy przez różowe okulary. Widzimy dobre i złe strony, a mimo to trwamy przy niej, nieważne jak bardzo nam to przeszkadza.
|
|
 |
Jeżeli ktoś sprawia, że się uśmiechasz to nie udawaj, że to nic nie znaczy.
|
|
 |
O niektórych ludzi trzeba walczyć, o innych rozsądniej jest zapomnieć.
|
|
 |
Kiedyś ktoś w końcu doceni to, że jesteś.
|
|
 |
DOTKNIJ GO A TWÓJ RYJ ZJEDNOCZY SIE Z ASFALTEM !
|
|
 |
i mimo wszystko wciąż jesteś osobą
dla której zrobiłabym więcej niż dla pozostałych.
|
|
 |
Chciałabym, żebyś wspominając wspólnie spędzone chwile ze mną uśmiechnął się i pomyślał "to były dobre czasy."
|
|
 |
nie martw się , ja wiem , że przy Twoich kumplach nie istnieje . nie uśmiechnę się do Ciebie , nie spojrzę , a nawet nie powiem Ci cześć. Żeby przypadkiem któryś z Twoich sympatycznych kolegów nie pomyślał , że masz chociaż odrobinę uczuć.
|
|
 |
Rozmawialiśmy a ja chłonęłam każde jego słowo jak gdyby miało być ono tym ostatnim,tak bardzo brakowało mi tego głosu,jego tembru a nawet cholernie wysokiej,może nawet zbyt wysokiej skali krzyku choć dziś nie krzyczał,dziś był spokojny bo dziś go nie niszczyłam,dziś nie doprowadzałam go do obłędu,dziś byliśmy idealni i myślę że nawet gdyby zaczął po mnie jeździć i równać z błotem wyzywając mnie od najgorszych szmat na ziemi to ja i tak siedziałabym tam bez ruchu jak ta ostatnia kretynka i uśmiechała się pustym ale i najszczerszym uśmiechem pod słońcem,bo cholernie tęskniłam za tym wszystkim,bo tak cholernie tęskniłam za nim.W końcu zapytał jak żyje mi się bez niego,zaśmiałam się gorzko bo przecież wcale mi się nie żyję,mogłabym odpowiedzieć że tylko egzystuję ale i ta odpowiedź znalazłaby się pod dużym znakiem zapytania więc powiedziałam szczerze że bez niego mnie nie ma tak było od zawsze i tak już będzie.To nigdy się nie zmieni,nawet jeśli obydwoje bardzo byśmy tego chcieli/nacpanaaa
|
|
|
|