 |
ironia. kiedy płacząc przez niego, tylko do niego chciałabym sie przytulić.
|
|
 |
Pod naporem porażek, ludzie pękają jak szyby..
..
|
|
 |
Niebawem Twoja osiemnastka. Pamiętam jak któregoś wieczoru dokładnie ją planowaliśmy. Ty robiłeś liste osób, które stawią sie obowiązkowo - umieszczając tym samym mnie na pierwszym miejscu. Ja wypisywałam na kartce prezenty - które przypuszczalnie chciałbyś dostać. W pewnej chwili zabrałeś zeszyt z moimi notatkami, skreślając wszystkie propozycje. A na środku drukowanymi literami napisałeś ' SIEBIE MI DAJ'. Teraz jak widać masz większe wymagania. / sarajewooo
|
|
 |
Jak co dzień wracając ze szkoły, wsunęłam w uszy słuchawki z NASZĄ piosenką, a przechodząc przez park spojrzałam na NASZĄ ławkę. Tak monotonna jest moja tęsknota, jednak z każdym dniem coraz większa - coraz silniejsza. / sarajewooo
|
|
 |
dziewczyno, zrozum - zapomnisz. tak, będą dni kiedy będziesz zwijać się z bólu na łóżku, a łzy lecieć będą ciurkiem. później nastaną dni w których na myśl o Nim ogarniać będzie Cię już tylko smutek - nie uronisz łzy. kolejne miesiące będą łatwiejsze , aż w końcu gdy ktoś wypowie Jego imię - będziesz musiała się chwilę zastanowić kim On w ogóle był.więc głowa do góry - jesteśmy silniejsze od tych sukinsynów...
|
|
 |
uwielbianie czyichś oczu jest bardzo tandetne. ale w życiu i tandety trzeba skosztować.
|
|
 |
Rezygnujesz ze wszystkiego. z imprez, wyjść na miasto, nawet z sylwestra , tylko dlatego że nie chcesz mnie widzieć. nie chcesz mieć ze mną nic wspólnego. to przykre - ale przecież w twoim stylu. / sarajewooo
|
|
 |
Spotykamy się przypadkiem na mieście. Zero jakiegokolwiek kontaktu. Wszystko w normie. / sarajewooo
|
|
 |
następna taka dawka wspomnień będzie śmiertelna. / sarajewoo
|
|
 |
"Nie potępiam ludzi, którzy popełnili błąd
Potępiam tych ,którzy uciekają przed konsekwencjami tego błędu."
|
|
 |
Nie jestem cholerną pesymistką, pieprzoną realistką ani pogodną optymistką. Jestem dziewczyną z marzeniami, która wie, że w życiu nie ma łatwo. Nigdy nie poddaję się, nie uciekam marzeniami do innego wymiaru. Jestem dziewczyną którą wychowało życie.
|
|
 |
Miał być jej impulsem. Tą jedną iskrą, który sprawi, że spłonie. Że się zatraci, że świat przestanie mieć znaczenie. Że będzie jak ogień, że spali przeszkody, zniszczy zwątpienie, pochłonie przeciwności. Zamiast tego był wiadrem zimnej wody.
|
|
|
|