 |
i nagle wszystko stało się obojętne, tylko na nim mi zależało
|
|
 |
zasypiałam na jego ramieniu z niesamowitym spokojem i z przepiękną świadomością , że gdy się obudzę , on nadal będzie obok.
|
|
 |
nie wiem co czuję, co myślę, a nawet do kogo i czego tęsknię. Rozsypane puzzle, a ja nawet nie wiem, czy mam ochotę i siłę cokolwiek układać.
|
|
 |
bo mam taką zasade : nie interesuje się opinią na mój temat, z ust osób których nie szanuje
|
|
 |
przyjdź po mnie. Wyciągnij mnie z domu, teraz, na wieczór, na noc, do rana. idźmy gdzieś. Niech jesień mrozi nam tyłki, niech nazajutrz spierzchnięte usta pieką od nadmiernej ilości pocałunków. Siedząc gdzieś, gdziekolwiek, pokochajmy się na nowo
|
|
 |
wolny nie zawsze oznacza samotny w związku nie zawsze odnacza szczęśliwy.
|
|
 |
widząc czerwone oczy, rozmazany tusz na policzkach i drżący głos,
pytasz się czy coś się stało. .. nic kurwa, to ze szczęścia
|
|
 |
trzeba mieć talent, żeby umieć tak wszystko idealnie spierdolić
|
|
 |
najgorsze jest to, że nie panujesz nad tym jak się od kogoś uzależnisz
|
|
 |
lubię, kiedy mi się śnisz
|
|
 |
nie masz wyboru pozostaje Ci przedtrwac, jeśli masz przejebane to zęby zaciśnij nie płacz.
|
|
 |
poszukując ideału jak PIH i pezet ja znalazłam Ciebie. :*
|
|
|
|