 |
Jedna chwila potrafi zmienić wszystko [ mam_w_glowie_pstroo]
|
|
 |
Mam w głowie nadmiar myśli, których nie umiem uporządkować w żaden sposób. Przez nie nie mogę wieczorem zasnąć i nie pozwalają sie na niczym skupić. [mam_w_glowie_pstroo]
|
|
 |
Zaczynam poważne zmiany w swoim życiu. | mam_w_glowie_pstroo
|
|
 |
Przestałam być już łatwowierną osobą. Teraz nie potrafie zaufać. Stałam się zamknięta na świat i nowe znajomości. Gdy widze że osoby które dawniej wypełniały całe moje wnętrze martwią się gdy przechodzę smutna lub załamana czuje że tak naprawde powinnam zostać koło nich blisko. Wiem że popełniłam wiele błędów których sama sobie nie potrafie wybaczyć | mam_w_glowie_pstroo
|
|
 |
Chciałabym zobaczyć znów tą małą, radosną dziewczynke z sercem wypełnionym miłością do wszystkich osób tu obecnych. Z wiekiem taa słodka dziewczynka zamieniła się w rozpuszczoną i pyskatą nastolatke. Zmieniła ją szkoła i niektóre miłości, chodź chciała nie potrafiła wrócić do lat dzieciństwa. Będąc starsza zrozumiała ile krzywdy i cierpienia wyrządziła rodzicom którzy zawsze ją wspierali kochali i chcieli dla niej jak najlepiej. Ożeniła sie i założyła rodzinę. Będąc starszą osobą opowiadała wnuczkom jej dzieciństwo i ze łzami w oczach wspominała rodziców, przyjaciół i chłopaków którzy odmienili jej życie. Zrozumiała ze najważniejsze dla niej osoby już dawno odeszły i że nie moze już tego naprawić | mam_w_glowie_pstroo
|
|
 |
Kiedyś jak patrzyłam w Twoje oczy widziałam słońce, radość i wszystkie uczucia teraz gdy się mijamy bez słowa widze pustke i ciemność tak jakby kolor wyblakł a uczucia zgineły. | mam_w_glowie_pstroo
|
|
 |
Kolejna noc poświęcona rozmyśleniom. | mam_w_glowie_pstroo
|
|
 |
łapie oddech...po czym wyrównuje go..spoglądam na duży, stary zegar wiszący na przeciw mnie. " wybiła trzecia " - szepczę pod nosem ocierając łzę spadającą własnie na śnieżno białą pościel. przez uchylone okno wpada jasny blask księżyca...wyciągam spod poduszki Twoje zdjęcie, i przyciskam je do klatki piersiowej...' tak teraz spokojnie mogę zasnąć' - myślę przewracając się na drugi bok. II systematyczny_chaos
|
|
 |
spójrz jak bardzo mnie zniszczyłeś. no dalej otwórz oczy i zobacz...zobacz że czołgam się po otchłani naszych wspólnych wspomnień szukając choć promyku szczęścia jakim były twoje bursztynowe oczy..II systematyczny_chaos
|
|
 |
codziennie łudziła się, że on wróci...że będzie tak jak dawniej, lecz nadaremnie. każdy wieczór wyglądał tak samo. siedziała wpatrując się w jego zdjęcie a po policzkach spadały co raz to nowe kryształowe, słone łzy...łzy w których tkwiło wszystko..ból, smutek ale i wspomnienia które po odejściu zostawił na dnie jej zranionego serca. II systematyczny_chaos
|
|
 |
próbowaliśmy...nie wyszło, normalną koleją rzeczy było spróbować odejść i zapomnieć szkoda, że na próżno II systematyczny_chaos
|
|
 |
Nie mogę obiecać Ci,że spędzimy ze sobą resztę życia. Jesteśmy młodzi nie wiemy co przyniesie nam los. Jednak mogę szczerze powiedzieć ,że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. tyle musi wystarczyć.
|
|
|
|