 |
|
oficjalnie byłeś tylko kolegą. tak naprawdę wszystkim co kochałam.
|
|
 |
|
są grzechy, które popełniamy z uśmiechem na twarzy .
|
|
 |
|
weź mnie przynajmniej kurwa przytul.
|
|
 |
|
urwane zdanie z niedosłyszanym kocham .
|
|
 |
|
nie obiecuj. obietnice XXI ociekają fałszem.
|
|
 |
|
tu nie ma granic. bynajmniej, ja ich nie znam.
|
|
 |
|
to tylko marzenia, nic wielkiego.
|
|
 |
|
człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać.
|
|
 |
|
dopóki żyjesz, nie daj mi odejść.
|
|
 |
|
traktuję cię tak , jak ty traktujesz mnie , proste.
|
|
 |
|
chcę kogoś, ale nie na jeden wieczór, nie na jeden poranek. chcę kogoś na bardzo długo, nawet na zawsze.
|
|
 |
|
wróćmy do czasów bez granic, bo jest po co.
|
|
|
|