 |
nie licz na to, że będę siedzieć w poczekalni na jednym z plastikowych krzeseł i czekać, aż uchybienie otworzysz drzwi wołając mnie do środka, mówiąc że przyszła kolej na mnie i na moją dawkę szczęścia przez chwilę, aż czekająca za mną za bardzo zacznie się niecierpliwić i drapać po drzwiach jak to ja miałam jeszcze niedawno w swoim zwyczaju.
|
|
 |
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś
ściskając Misiowi łapkę - Co wtedy?
- Nic wielkiego - zapewnił go Puchatek - posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam.
Kiedy się kogoś kocha to ten ktoś nigdy nie znika,
tylko siedzi gdzieś i czeka na Ciebie.
|
|
 |
I mimo że już Cię ze mną nie ma, dla mnie jesteś wieczny. Jakaś część mnie zawsze będzie się łudzić, choć w żaden sposób tego nie okażę. Nie będę przejawiać, że kiedykolwiek byłeś dla mnie ważny
|
|
 |
- Gdybym umarła ... przyszedłbyś na pogrzeb ?
- Nie .
- Aha, szkoda .
- Kochanie ...
- Co ?
- Ja leżałbym obok Ciebie .
|
|
 |
Przeglądam archiwum rozmów z Tobą na gadu-gadu. Każde Twoje 'hahah xD' przypomina mi Twój śmiech. Każda uśmiechnięta emotikona przypomina dołeczki na twarzy gdy się śmiałeś. Tęsknię.:(
|
|
 |
Lubimy wracać w miejsca, gdzie spotkało nas coś dobrego, gdzie spotkaliśmy kogoś ważnego dla nas. Lubimy te powroty, bo stale mamy nadzieję, że ktoś lub coś jeszcze na nas tam czeka.
|
|
 |
Nieważne, gdzie będziesz, z kim, w jakim stanie - ja bez względu na wszystko, będę przy Tobie. Nawet jeśli nie będę miała już ochoty na Ciebie patrzeć, nie zostawię Cię. Na tym polega właśnie miłość i szkoda, że tego nie rozumiesz.
|
|
 |
Zdrowie wszystkich niedomkniętych powiek.
|
|
 |
nie wiem z jakimi domieszkami Pan jest, ale wiem, że są one silnie uzależniające.
|
|
 |
kiedy leżę w wannie i spowiadam się pralce z mojej miłości względem Ciebie to mam wrażenie, że nawet ona się ze mnie śmieje.
|
|
 |
będę na diecie, a Ty będziesz kawałkiem pizzy. ja będę narkomanką na odwyku, a Ty skrupulatnie zamkniętym woreczkiem z białym proszkiem. piszesz się?
|
|
|
|