 |
Jeżeli umrę wcześniej niż Ty, chcę w następnym wcieleniu być córką Twoich dzieci. Chętnie posłucham, jak opowiadasz swoim wnukom naszą historię miłosną.
|
|
 |
Ciekawe jak zareagowałbyś na myśl, że jesteś całym moim światem. Na Twojej twarzy pojawiłby się uśmiech, czy łzy ze wzruszenia? Zadzwoniłbyś do mnie, szepcząc, że tęsknisz, czy wróciłbyś do komputera, aby nabić kolejny lewej w tej głupiej grze?
|
|
 |
Tak wyobrażam sobie swój własny pogrzeb, moje łóżko jest nieco wygodną trumną, rozlana herbata to łzy mojej przyjaciółki, tak gorące jak przyjaźń wypełniająca nasze serca. Dlaczego tu leżę? Przez amatorskiego wynalazcę, który chciał zbadać, czy tęsknota może zabijać. Przecież Cię tutaj nie ma.
|
|
 |
cokolwiek wiesz. wiesz za dużo.
|
|
 |
Każda z nas jest taką Blair, która kocha nad życie swojego Chucka, ale dla dobra ogółu wychodzi za mąż za księcia Monako. Który okazuje się chujem. Każda z nas ostatecznie ucieka w nieznane z Samotnym Chłopcem. /curse
|
|
 |
pamiętam czasy gdy przyjaciółka mówiła : on cię zrani , skończ to , nie angażuj się . a ja jak głupia idiotka krzyczałam na nią, że on jest inny, że ma przestać . teraz żałuje, że jej nie posłuchałam tuląc się w jej ramiona mówię, że ją przepraszam za wszystko. ona stwierdza, że wybacza bo od tego są przyjaciele
|
|
 |
To uczucie wszechogarniającej pustki, kiedy otwierając oczy szukasz w sobie siły na nowy dzień. I szybko je zamykasz, oszukujesz siebie, chcesz przedłużyć ten sen, bo on tak pięknie koi ból. A pamiętam ten czas, kiedy nie mogłam się doczekać ranka, jak biegłam do Ciebie, jak nadawałeś sens .
|
|
 |
-czy byłaś grzeczna w kościele? -och, tak mamo. nawet jak jakiś dziadek mi zaoferował koszyk z pieniędzmi, odpowiedziałam - nie dziękuje, proszę pana.
|
|
 |
Leże. Słuchawki w uszach, wspomnienia i łzy. Kolejna przepłakana noc.
|
|
 |
pyskuję. jestem cholernie wredna - bo często gubię granicę pomiędzy ironią a najzwyczajniejszym w świecie chamstwem. mimo iż jestem odważna, często cofam się przed pewnemi celami w życiu, bo po prostu się ich boję. wszędzie jest mnie pełno - lubię prowokować, i kłócić się. piję - bo lubię dobre imprezy. mam swoje zdanie, którego uparcie bronię. często chodzę smutna. nauczyłam się udawać 'szczery' uśmiech. często zawodzę, i dość często jestem po prostu beznadziejna. wiem, mamo - nie taką chciałaś mieć córkę..
|
|
 |
Chcę znaczyć dla Ciebie więcej niż wszystko.
|
|
 |
Nie chce wiele, chce po prostu Twoją dłoń w mojej ręce.
|
|
|
|