głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika justbe

tak  jedynie po Twoim telefonie w środku nocy zasypiam ponownie z uśmiechem na twarzy   ehe

ehe dodano: 11 luty 2011

tak, jedynie po Twoim telefonie w środku nocy zasypiam ponownie z uśmiechem na twarzy / ehe

to nic  że dla większości jesteś zerem   dla mnie zawsze będziesz najważniejszy   ehe

ehe dodano: 11 luty 2011

to nic, że dla większości jesteś zerem - dla mnie zawsze będziesz najważniejszy / ehe

najgorsza jest ta niepewność. sama już nie wiem  czy cieszyć się ze wspólnych chwil spędzonych niegdyś razem  czy po prostu starać się je wymazać z pamięci  najlepiej bezpowrotnie.   ehe

ehe dodano: 8 luty 2011

najgorsza jest ta niepewność. sama już nie wiem, czy cieszyć się ze wspólnych chwil spędzonych niegdyś razem, czy po prostu starać się je wymazać z pamięci, najlepiej bezpowrotnie. / ehe

Nawet technika liczenia baranków przed snem wymięka przy Twoim 'dobranoc'   ehe

ehe dodano: 4 luty 2011

Nawet technika liczenia baranków przed snem wymięka przy Twoim 'dobranoc' / ehe

siedziała skulona na podłodze. patrzyła pustym wzrokiem w porozrzucane po pokoju fotografie. na ich miłość uwiecznioną na kawałku papieru. świadomość  że już nigdy na niego nie spojrzy  że nigdy więcej nie zobaczy tych ciemno grafitowych tęczówek  raniła ją tak mocno  że czuła od środka rozdzierający ból. dlaczego tak jest  że każdy z czasem odchodzi? nawet  kiedy zapewnia  że kocha? że będzie już zawsze obok? właśnie kończyła pić trzecią butelkę białego wina  które dotychczas piła z nim  siedząc wieczorami w milczeniu. tak bardzo uwielbiała jego cień  rzucony na jej jaśminowe ściany  tak bardzo kochała patrzeć w jego ogromne oczy  odbijające płomienie świec. kochała go całego. a teraz? po prostu odszedł. ilość alkoholu  który wypiła  przypomniała o swoim istnieniu. zapłakana  usnęła. wtedy w drzwiach stanął on. miał przekrwione oczy i trzydniowy zarost. usiadł koło niej  wtulił się w jej włosy.   nie potrafię bez Ciebie żyć  aniołku...   wyszeptał.   irresolute

ehe dodano: 3 luty 2011

siedziała skulona na podłodze. patrzyła pustym wzrokiem w porozrzucane po pokoju fotografie. na ich miłość uwiecznioną na kawałku papieru. świadomość, że już nigdy na niego nie spojrzy, że nigdy więcej nie zobaczy tych ciemno-grafitowych tęczówek, raniła ją tak mocno, że czuła od środka rozdzierający ból. dlaczego tak jest, że każdy z czasem odchodzi? nawet, kiedy zapewnia, że kocha? że będzie już zawsze obok? właśnie kończyła pić trzecią butelkę białego wina, które dotychczas piła z nim, siedząc wieczorami w milczeniu. tak bardzo uwielbiała jego cień, rzucony na jej jaśminowe ściany, tak bardzo kochała patrzeć w jego ogromne oczy, odbijające płomienie świec. kochała go całego. a teraz? po prostu odszedł. ilość alkoholu, który wypiła, przypomniała o swoim istnieniu. zapłakana, usnęła. wtedy w drzwiach stanął on. miał przekrwione oczy i trzydniowy zarost. usiadł koło niej, wtulił się w jej włosy. - nie potrafię bez Ciebie żyć, aniołku... - wyszeptał. / irresolute

Mijam o mały włos zwątpienie  więc nie pierdol  że mam opanować złość  bo nie jest mi wszystko jedno.

ehe dodano: 2 luty 2011

Mijam o mały włos zwątpienie, więc nie pierdol, że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno.

chcesz być kimś? najpierw bądź człowiekiem

ehe dodano: 2 luty 2011

chcesz być kimś? najpierw bądź człowiekiem

Kiedyś było inaczej  to nie wróci już raczej.

ehe dodano: 2 luty 2011

Kiedyś było inaczej, to nie wróci już raczej.

i nie szukam zrozumienia jeśli czegoś nie pojmujesz  o to co bliskie dbam reszty nie potrzebuję

ehe dodano: 2 luty 2011

i nie szukam zrozumienia jeśli czegoś nie pojmujesz, o to co bliskie dbam reszty nie potrzebuję

Mają wszystko czego dusza zapragnie  prócz duszy.

ehe dodano: 2 luty 2011

Mają wszystko czego dusza zapragnie, prócz duszy.

a teraz łapie te wszystkie dziwne myśli że kiedyś dzięki Tobie miałam raj pod stopami a teraz nie chce wyjść z ukrycia chce pozostać w ciemnej jaskini i spróbować zapomnieć

xxxgangstaxxx dodano: 2 luty 2011

a teraz łapie te wszystkie dziwne myśli,że kiedyś dzięki Tobie miałam raj pod stopami,a teraz nie chce wyjść z ukrycia,chce pozostać w ciemnej jaskini i spróbować zapomnieć

Lizaki zmieniły się na papierosy  niewinne stały się dziwkami. Praca domowa umarła śmiercią naturalną  a telefony są używane w klasie. Cola zmieniła się na wódkę  a rowery na samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy  zabezpieczyć się  znaczyło założenie kasku na głowę? Kiedy najgorszą rzeczą  którą mogłaś usłyszeć od chłopaka było  że jesteś głupia. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na świecie  a mama była bohaterem? Twoimi największymi wrogami było Twoje rodzeństwo? Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej? Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. Kiedy wkładanie krótkiej spódniczki  nie oznaczało  że jesteś suką. Jedynymi  narkotykami  były lekarstwa na kaszel  a zioło oznaczało pietruszkę  którą Twoja mama dodawała do zupy? Największy ból jaki czułaś to pieczenie zdartych łokci czy kolan. I kiedy pożegnania znaczyły tylko  do zobaczenia jutro.

xxxgangstaxxx dodano: 2 luty 2011

Lizaki zmieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. Praca domowa umarła śmiercią naturalną, a telefony są używane w klasie. Cola zmieniła się na wódkę, a rowery na samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczyć się" znaczyło założenie kasku na głowę? Kiedy najgorszą rzeczą, którą mogłaś usłyszeć od chłopaka było, że jesteś głupia. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na świecie, a mama była bohaterem? Twoimi największymi wrogami było Twoje rodzeństwo? Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to kto pobiegnie najszybciej? Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą. Kiedy wkładanie krótkiej spódniczki, nie oznaczało, że jesteś suką. Jedynymi "narkotykami" były lekarstwa na kaszel, a zioło oznaczało pietruszkę, którą Twoja mama dodawała do zupy? Największy ból jaki czułaś to pieczenie zdartych łokci czy kolan. I kiedy pożegnania znaczyły tylko "do zobaczenia jutro.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć