 |
|
I nie pierdolcie, że uczucia nie istnieją, że potraficie mieć wyjebane na wszystko i mimo wszystko, że nie lubicie, nie pragniecie, nie kochacie i nie marzycie o nikim. Nie pierdolcie, bo chuja prawda, i tak większość z was płacze nocami w poduszkę.
|
|
 |
|
Trzecia w nocy, zegar bije, oznacza to, że znów nie umiem zasnąć. Zastanawiam się nad tym, jak właśnie ładnie pieprze związki innych. Wiesz? Ostatnio kumpel zaprosił mnie do kina, kiedyś byłam w nim cholernie zauroczona, chciałam z nim być, a teraz kiedy on chce być ze mną i zostawił laske dla mnie, ja po prostu go odepchnęłam. Rozumiesz? Odepchnęłam bo nie potrafię zacząć nic nowego. Nie umiem zacząć nic nowego, bo nie jestem jak Ty. Więc nie próbuję przelewać uczuć na kogoś innego. Z każdym dniem kocham Cię idioto mocniej i boli mnie to. Nie umiem skupić się na niczym i wydaje mi się, że zjebie sobie życie, bo nie zdam tej głupiej matury. Chce po prostu zniknąć. Staczam się. Wódka i piwa cholernie polubiły swoją obecność w moim organizmie. Nie zwalam winy na Ciebie, bo to moja wina. Mam nadzieję, że niedługo wszystko się zmieni. Modlę się o to, by ten rok minął szybko, a potem po prostu zniknę.
|
|
 |
|
Chciałabym byś tu teraz był, nic więcej.
|
|
 |
|
I could've been a princess, you'd be a king / Rihanna&coldplay
|
|
 |
|
z łatwością Ci mogę powiedzieć, że już Cię nie kocham. a łzy ? to kwestia przyzwyczajenia.
|
|
 |
|
- jak mam ci to udowodnić? - po prostu mnie pocałuj. - nie mogę tego zrobić, przepraszam. - dlaczego ? - bo nie jesteśmy już razem. - jakoś z nią też nie jesteś, a ostatnio nie potrafiłeś jej odmówić. Po czym oddaliłam się od niego ze łzami w oczach. Szybko pobiegł za mną i swoim silnym ramieniem przyciągnął mnie do siebie łącząc nasze usta w całość.
|
|
 |
|
Człowiek jest w stanie znieść ból, pod warunkiem, że ma przy sobie kogoś najważniejszego dla Niego.
|
|
 |
|
mamy takie dni, w których nie potrafimy nagadać się nawet kilka godzin , ale są też te ciche dni, które zazwyczaj świadczą o kłótni , które informują mnie , że do gry znów powróciła Ona.
|
|
 |
|
Myślę o Tobie dość często. Za często. Czytam nasze wiadomości, jakbyśmy pisali przed sekundą. Strony w pamiętniku zapełniam historiami z naszych wspólnie spędzonych chwil. Opis, który czytam, jako pierwszy, to Twój. Ranię sobie kostki na ścianie, kiedy nie mogę poradzić sobie ze wspomnieniami. Późnymi wieczorami spowiadam się pluszakom z miłości do Ciebie.
|
|
 |
|
kiedy chciałeś dla mnie wszystko - ja nie chciałam nic, teraz, gdy chcę cokolwiek, gdzie jest Twoje wszystko? / i.need.you
|
|
 |
|
ci którzy powtarzają że często się spóźniam mają rację. Nie zdąrzyłam na czas wrócić. Nie zdąrzyłam wejść na ścieżkę miłości kiedy ty tam wciąż byłeś. Spóźniłam się / i.need.you
|
|
 |
|
Mam prawo mieć gorszy dzień, tydzień, może dwa / i.need.you
|
|
|
|