 |
Razem napiszmy scenariusz naszego życia.
|
|
 |
dopiero teraz przypomniał mi się Jego śmiech i ten głos kiedy mówił mi na dobranoc "słodkich maleńka".
|
|
 |
Nawet nie sądziłam, że jest zdolny zaprosić mnie na studniówkę, mimo, że mieszkam 326 km od Niego.
|
|
 |
nawet nie spodziewałam się, że tak swobodnie będzie nam się rozmawiało po takim czasie.
|
|
 |
-synu czy ty masz problemy z narkotykami? -nie mamo, dzwonię i mam. / lovalova
|
|
 |
nie lubię, gdy dzwoni do mnie prezydent Stanów Zjednoczonych z prośbą wyjścia z nim do kina, a ja mu odmawiam bo muszę wykąpać mojego jednorożca.. -.-
|
|
 |
-kiedy ostatnio przeklinałaś? -kurwa, nie pamiętam!
|
|
 |
-zrobiłaś zadanie domowe?
-wiosło..
-jakie wiosło?
-jakie zadanie domowe?
|
|
 |
Równy miesiąc temu składał mi życzenia urodzinowe, zapewniając przy tym, jak bardzo jestem dla niego ważna. Dziś tymi słowami bajeruje już inną panienkę. Nawet nie wiesz jak strasznie jej współczuję. Ja swoje już wycierpiałam, ona ma to jeszcze przed sobą.
|
|
 |
pić, pierdolić, nie żałować - szlachta musi pobalować!
|
|
|
|