 |
[2] moja koleżanka czekała, znajomi od kosza również. w końcu przeszkodzili nam, ale droga powrotna minęła na rozmowie. niedługo później wszyscy się zmyli pozostawiając nas samych. ponownie udaliśmy się w te same miejsce. zamarzałam. przytulił mnie. opowiadałam mu o moich niepowodzeniach. -eeee, jak coś to płaczę - powiedziałam, wtulając się w niego jeszcze bardziej. stwierdziłam, iż muszę się przebrać. poszłam do babci. odprowadził mnie pod klatkę. wciągnęłam go do środka. zakręciło mi się w głowie. te oczy, ten uśmiech i idealne usta. nasze wargi połączyły się z nieukrywaną namiętnością. od tamtej pory, żadne z nas nie może odpuścić. pożądanie i bliskość dusz jest ważniejsza niż wszystko inne na świecie.
|
|
 |
[1] doskonale pamiętam te majowe popołudnie. mimo końcówki tego cudownego, wiosennego miesiąca nie zawsze bywało ciepło. szczególnie zimne były wieczory, ale nie myślałam o tym. byłam umówiona ze znajomą, więc od razu po szkole szybko zgarnęłam skórzaną kurtkę i wybiegłam z domu. niestety ona nie była tak szybka, poprosiła więc bym poczekała na nią na ławeczkach w podstawówce. on był tam. idealny. usiadłam. chciało mi się palić, ale bliskie sąsiedztwo domu mojej babci zabraniało mi na to. podszedł do mnie. pikawa zaczęła szaleć. - cześć, masz fajkę? -aaaa no siemka, właściwie mam, chodźmy zapalić kawałek dalej, rozumiesz, babcia - wywróciłam oczami. -okey, tylko skończę partyjkę, sekunda. obserwowałam jak gra. chwilę później przestał. poszliśmy na schodki schowane, za zaroślami. odpaliłam miętowego szluga. spojrzałam w jego czekoladowe tęczówki. jawnie flirtowaliśmy, nie patrząc na zegarek.
|
|
 |
nie zliczone są rodzaje miłości i kochania, a jednak najsmutniejsze jest to, że najpopularniejszym z nich jest miłość bez wzajemności, kochanie potajemne, kochanie upośledzone. / koffi
|
|
 |
- jest taka uśmiechnięta i piękna... musi mieć naprawdę spieprzone życie. / koffi
|
|
 |
Kruche ściany szczęścia rozsadza pamięć.
|
|
 |
ludzie są chujowi. o wiele bardziej wole whisky i kilka kulek zielonego. lepsze od ludzi,nie kłóci się, dogaduje się,nie spiera się i nie wytyka Ci wad.
|
|
 |
On dalej o nas walczy , jak gdyby było o co , jak gdybym jeszcze była jakaś wyjątkowa , a przecież nie jestem , przecież go niszczę , wciąż na nowo , za każdym razem z coraz większą siłą zabijam w tym związku całe dobro / nacpanaaa
|
|
|
|