 |
|
"wiesz co? smakowała mi wódka. pozwoliła zapomnieć o wszystkich tych smutkach."
|
|
 |
|
"zamykasz oczy, wszystko sobie przypominasz."
|
|
 |
|
"w sercu mam ogień, ogień żłobi mi łzy.."
|
|
 |
|
"wstajesz z rana, patrzysz w lustro i czujesz się jak śmieć.."
|
|
 |
|
Stanął w jej drzwiach z bukietem kwiatów.Nie wierzyła,że go widzi.Chciała rzucic mu się w ramiona,ale zamiast tego zaczęła okładać Go pięściami.-jak mogłeś?!-krzyczała wylewajac łzy na zewnątrz.-jak mogłeś odejść?!Jak mogłeś mnie zdradzić?!Ufałam Ci..-szlochała.Ale on nic.Stał i patrzył na smutek w jej oczach wyrzucajac sobie,że ona,taka mała istota cierpi przez niego.-Mówiłem,że przeze mnie będziesz płakała,że przeze mnie będziesz cierpiała,ale nie chciałaś mnie słuchać!Dla Ciebie się zmieniłem,ale to była chwila.Jeden mały impuls..Przepraszam..Nie chcia..-Wyjdz!-Przerwała tracąc grunt pod nogami,mimo to wypchała go na zewnątrz zatrzaskując mu dzwi przed nosem.Nie wytrzymała i wybuchła histerycznym płaczem osuwając sie na ziemię.Stał na zewnątrz.Słyszała jego nerwowe kroki.-Kocham Cie..!-krzyknął przybliżając się do drzwi,ale dla niej nie miało to znaczenia.Zanosiła się od płaczu.Tak bardzo kochała,ale wiedziała,że jak mu wybaczy to on znow ją zdradzi odchodząc do innej..|| pozorna
|
|
 |
|
"niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić.."
|
|
 |
|
"weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź, i stój tam ze mną aż się zmęczę i spadnę."
|
|
 |
|
, nie cofniesz czasu, nie wrócisz do tamtych chwil . są jak stare kino i czarno - biały film .
|
|
 |
|
, w życiu można uciec od wszystkiego z wyjątkiem samego siebie .
|
|
 |
|
pozwól naprawić mi, to co we mnie zepsute, a będę twój kiedy tylko pokonam smutek.. / Małpa
|
|
 |
|
też bym mogła pokazać swoje cycki, odsłonić tyłek i wyjść na miasto, ale widzisz mała. ja mam szacunek do siebie, a ty ? ty chyba jedynie spermę we włosach.
|
|
 |
|
nie jestem jedną z fanek justina biebera , nigdy nie miałam 100 błyszczyków i szminek , nie bujałam się w sławnym aktorze czy piosenkarzu , nie miałam plecaka , piórników i ubrań z postacią hanny montany , nie lubiłam różowego koloru i nie słuchałam bajek na dobranoc . jestem gorsza ? .
|
|
|
|