 |
|
Szczerze? To ja sama nie wiem co czuję, czego chcę i czego oczekuję. [pinkmiracle]
|
|
 |
"czasami coś w nas umiera i nie chce zmartwychwstać."
|
|
 |
"nie będę nigdy razem, choć myślą o sobie."
|
|
 |
"wracam do domu, siadam na łóżku i po prostu zaczynam płakać. nie mam powodu.
siedzę i płaczę, bo mi tak wygodniej. bo wtedy jest mi dobrze.
razem ze łzami wymywam kawałek swojej duszy. kawałek, który jest zanieczyszczony."
|
|
 |
z każdym dniem awansujesz na wyższe miejsce na liście kurw, także zluzuj.
|
|
 |
wyłącz gadu-gady, usuń nk, facebook , fbl i inne pierdoły, wyłącz telefon.. i zobacz kto pierwszy zapuka ci do drzwi.
|
|
 |
wracasz do domu i ściągając buty rzucasz klucze na stolik. torbę zostawiasz gdzieś w korytarzu i biorąc ze stołu jabłko wgryzasz się w nie siadając na blacie szafy. w radiu dyktują Ci kolejne wiadomości ze świata, a w nierozgrzanej jeszcze mikrofalówce odmraża się Twoja zapiekanka. telefon od kilku dni nie wydawał z siebie żadnego dźwięku, a twoje słowa odbiera jedynie ściana. przyjaciele ? byli. szkoda, że tylko wtedy, gdy czegoś potrzebowali. z wrogami jest inaczej - są i będą zawsze, bez względu na wszystko, tyle że nie możesz na nich polegać. [ yezoo ]
|
|
 |
"w moim życiu kolorowe są już tylko moje najki."
|
|
 |
myślę , że mogłabym mieć 5 żyć. chodziłabym do 5 różnych szkół , mieszkałabym w 5 różnych miastach i 5 razy zakochałabym się w tej samej osobie.
|
|
 |
|
niektórzy ludzie czasami bardziej interesują się naszymi problemami, niż my sami..
|
|
 |
To już dwa lata odkąd zamyka się w swoim pokoju tuż po powrocie do domu.Dwa lata odkąd samotnie spędza wieczory i noce.To dwa lata odkąd nie potrafi spojrzeć na innego mężczyznę tak jak na Niego.Nie potrafi żyć tak jak przedtem.Rano przykleja uśmiech,a wieczorem go zdejmuję.Nikt nie zna jej na tyle,by wiedzieć co dzieje sie w jej sercu,w jej życiu.Nie mówi o sobie,bo niby dlaczego miałaby zadręczać innych swoimi problemami.Ale dziś coś się zmieniło.Widziała go jak samotnie spaceruję po starówce,jak nieśmiało wodzi po niej wzrokiem i jak błagalnie prosi ją o jakiś znak.A może to tylko przewidzenia?Moze to wszystko jej sie tylko zdaje..?A co jeśli to prawda?Co jeśli będąc z inną myślał o niej?Jak za nią tęsknił i jak bardzo pragnął z nią wspólnych chwil?Co jeśli to ją kochał będąc w związku z inną?-NIC!-krzyknęła głośno zdajac sobie sprawę,że jeśli odszedł od innej dla niej,to równie dobrze odejdzie od niej do innej..Mimo,że chyba kocha boi się znów zaryzykować..|| pozorna
|
|
 |
fakt - ludzie są naiwni. niestety należe do nich.. / marchewkowybanan
|
|
|
|