 |
Nawet jeśli miłość niesie z sobą rozłąkę, samotność i smutek, to warta jest ceny, jaką trzeba za nią zapłacić.
|
|
 |
- zakochałaś się .
- nie!
- chcesz widzieć go po przebudzeniu ?
- tak .
- chcesz go widzieć 10 minut po rozstaniu ?
- tak .
- chcesz mu pokazać swoje zdjęcia z przedszkola ?
- nie ! no może z podstawówki ...
- zakochałaś się .
|
|
 |
ja i cały mój cholerny świat
To już nie teraźniejszy czas .
|
|
 |
Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
 |
Kiedy człowiek pierwszy raz się zakochuje, jego życie nieodwracalnie się zmienia i choćby nie wiedzieć jak się próbowało, to uczucie nigdy nie zniknie. Ten chłopak, o którym opowiadasz, był twoją pierwszą miłością i cokolwiek byś zrobił, zostanie z tobą-na zawsze.
|
|
 |
Jeżeli jesteś w stanie zrobić dla kogoś więcej niż dla siebie samej, to pewnie właśnie jest miłość. Ale nadal nie wiesz, czy On jest tym kimś, w kim warto się zakochać. Na ogół zresztą zakochujemy się w nieodpowiednich osobach. I to jest chyba najpiękniejsze.
|
|
 |
kocham wspomnienia o Tobie, choć już nie Ciebie.
|
|
 |
zaoferuj mi inny substytut bliskości.
|
|
 |
Najlepsze chwile w życiu nigdy nie doprowadzają nas do łez, ale z biegiem czasu, gdy stają się tylko wspomnieniami, sprawiają największy ból...
|
|
 |
pieprzyć obietnice typu: "nigdy nie będzie innej"
|
|
 |
zobowiązanie dochowania szczególnej tajemnicy tej jednej jedynej osobie.
to, jak on oddycha, co i jak mówi, albo gdzie w pierwszej kolejności kładzie swoje dłonie, gdy ona siedzi i unosi się nad nim.
ona chciała mieć przekonanie, że on tak oddycha i tak dotyka, tylko gdy jest z nią. z nią i w niej wyłącznie.
że tylko ona a nikt inny, ani przed nią, ani po niej, nie będzie odbierał jego czułych gestów..
bo ona chciała mieć wyłączność głównie na jego myśli.
na to, co dzieje się w jego głowie podczas zbliżania się do niej, żeby zawsze i wszędzie myślał tylko o niej, o jej dotyku, o jej ustach, dłoniach.
o jej wnętrzu. żeby nikogo nie było przed nią.
ona chce być pierwszą i ostatnią, która pozna tą tajemnicę.
ale przecież nie można mieć wszystkiego.. chcieć nie zawsze oznacza móc.
częściej chyba nawet tego nie oznacza.
|
|
 |
Imitacji ona nie zechce, ona ma złote te serce
|
|
|
|