 |
|
-Widzisz jej łzy? -Nie. -I na tym polega obojętność.
|
|
 |
|
Chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałabym ciebie mieć.
|
|
 |
|
' Muszę się ogarnąć. poukładać ten chwilowy burdel uczuć.. '
|
|
 |
|
Ogniem spalić chcę całą przeszłość w popiół, żeby nic mi Ciebie nie przypominało.
|
|
 |
|
Doskonale wiedziała, że nic z tego nie będzie, ale i tak wykorzystywała każdą możliwą sytuację, w której mogła się znaleźć obok niego.
|
|
 |
|
Obiecałeś kiedyś, że nie odejdziesz, uwierzyłam. Właściwie to nadal wierzę, że nie odszedłeś. Ty po prostu zabłądziłeś w drodze do sklepu, prawda?
|
|
 |
|
nie oszukujmy sie, nie zasługujesz na mnie. nie zasługujesz na te 5 godzin jazdy do ciebie, nie zasługujesz na te pocałunki i na czułe słówka szeptane do ucha, nie zasługujesz na ostre jak chilli namiętne noce spędzone przy świetle świec, nie zasługujesz na oddychanie tym samym powietrzem co ja. na "długo i szczęśliwie" też nie zasługujesz.
|
|
 |
|
Nie, nie tęskniła za nim. Była tylko zazdrosna o jego nieobecność. Trudno jej było ją znieść.
|
|
 |
|
- między wami coś jest ? - powietrze chyba.
|
|
 |
|
-Mamo, mamo.! Nie ma królewicza -Za sałatą.!
|
|
 |
|
- mogę Cię przytulić? - a gdy siadasz do obiadu pytasz się widelca czy możesz nabić na niego kawałek ziemniaka?
|
|
 |
|
jej włosy nigdy się nie układają, a z oczu zbyt często płyną łzy
|
|
|
|