 |
|
tak! Ty wiesz jak mnie totalnie rozwalic od srodka i jak namieszac mi w glowie... wystarczy ze sie odezwiesz po miesiacu, a ja znow zaczynam o Tobie mala myslec i naszej zranionej przyjazni... nic nie poradze, ze znasz mnie na wylot i wiesz co mnie najbardzij boli... kocham Cie ;(
|
|
 |
|
prawie miesiac milczenia... nie odbirania telefonow... udawania niedostepnej... a dzis w ten dzien... w dzien kiedy powinnysmy byc razem sie odezwalas, ze mam nie zapomniec wypic malej kawy godzin przed startem imprezy... jednak nie zapomnialas...
|
|
 |
|
może i mnie zrani . może zostawi mnie tak jak wszystkie swoje poprzednie dziewczyny . może i będę przez niego płakała w poduszkę i popadnę w masakryczną depresję . być może zwyczajnie mną się bawi sterując mną jak marionetką . być może jest ze mną dla chorego zakładu ze swoimi kumplami . być może liczy tylko na jedno . być może to nie przetrwa zbyt długo . być może rozkocha mnie w sobie na całego a potem postara się , żebym cierpiała w najlepsze . być może przez niego zacznę znów spędzać samotne wieczory urozmaicone moim łkaniem i słuchanie melodii , które mi się z nim kojarzą . być może rozwali doszczętnie moje serce i zabierze mi ostatnie siły do życia . być może . ale teraz te wszystkie rzeczy najmniej mnie interesują . bo chcę z nim być , chcę być jego . wbrew wszystkiemu/ransiak
|
|
 |
|
Moje szczęście zależy od tego czy jesteś blisko. Nie mam Cie, nie mam nic, jak jesteś to mam wszystko. /podobnopopierdolony
|
|
 |
|
Gdy doszly mnie sluchy, ze lalunie z mojej szkoly prawie zgwalcil jakis skurwysyn pod przejsciem podziemnym bez chwili zwatpienia zmienilam trase powrotu do domu wycinajac z niej wszystkie przejscia podziemne.... Nie zwracam uwagi ze powrot do domu zajmuje mi 40 minut zamiast 10...
|
|
 |
|
Ten stan zadowolenia, gdy zamiast nudnego, wolnego tygodnia Dowiadujesz sie ze spedzisz go calego przy jego boku...
|
|
 |
|
Wystarczy chwila rozmowy z Toba i ze wspanialego nastroju przechodze w stan kurwicy!
|
|
 |
|
łatwo było ich okłamywać . łgać im do telefonu , że nic do siebie nie czujemy , a to , że ktoś widział nas razem w kinie było zwykłym przewidzeniem . wtedy może i na moment przejęliśmy się tym co robiliśmy . ukrywaliśmy nasze uczucia do siebie okłamując wszystkich wkoło z ogromną łatwością , chociaż ja nadal bylam w związku . dzisiaj wspominając tamte momenty oboje wybuchamy śmiechem myśląc o naiwności niektórych osób
|
|
 |
|
Przychodzi taki moment w zyciu, gdy przestajesz zalowac swoim zyciowych bledow i cieszysz sie ze je popelniles, przynajmniej teraz wiesz ze drugi raz nie przydazy Ci sie cos takiego....
|
|
 |
|
Ta ogromna chec posiadania Ciebie...
|
|
|
|