 |
|
w poszukiwaniu szczęścia...
|
|
 |
|
to dziwne uczycie, będąc przy nim mam ochotę wykrzyczeć mu wszystkie krzywdy, które mi wyrządził, tamtego wieczoru, mam ochotę krzyczeć, drzeć się i płakać, a jedyne co robię to uśmiecham się gdy opowiada swoje historie..
|
|
 |
|
'tak mocno próbowałam wmówić sobie, że odszedłeś,
i choć wciąż jesteś ze mną,
przez cały czas byłam samotna...'
|
|
 |
|
'upływa czas, nie wiem kiedy minął dzień
nie wiem kiedy mój papieros zgasł
nie chce mi się jeść, nie chce mi się wyjść
chociaż powinienem iść do przodu, jakoś żyć...'
|
|
 |
|
'nigdy nie patrz na nikogo z góry, chyba że pomagasz mu wstać'
|
|
 |
|
powiedz coś, bo rezygnuje z Ciebie, przepraszam, że nie mogę znaleźć drogi do Ciebie, bo poszłabym za Tobą wszędzie..
|
|
 |
|
już nie wytrzymuje tępa wszystko kurwa skręca...
|
|
 |
|
'skłamałam ot tak całkiem niewinnie, byś chwilę był mój, byś tylko był przy mnie.'
|
|
 |
|
'u mnie dobrze, we mnie źle.'
|
|
 |
|
stanąć w miejscu zapalić papierosa i zapomnieć o rzeczywistości.
|
|
 |
|
życie to tylko tymczasowy przystanek.
|
|
|
|