głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika julkataodburka

1.Jeśli ktoś znika z Twojego życia i wiesz  że już nigdy go nie zobaczysz możesz napisać wszystkie rzeczy  których nie mogłeś powiedzieć  albo nie chciałeś. Weź kartkę  długopis i napisz list. To może być długie a może zawierać jedno słowo. Napisz to do człowieka  który odszedł  ale nie wysyłaj tego. Kiedy napiszesz  spal to. Zostaniesz uwolniony od wszystkich uczuć i emocji. Przereklamowane  próbowałam  chuja podziałało. Codziennie wstaję z łóżka i pytam odbicia ile można udawać  że jest dobrze. Przyklejać sobie uśmiech na twarz i sprawiać pozory  że wszystko się układa. Ile jeszcze? Pociągnę kolejny rok? Moja egzystencja nie ma sensu. Wstaję  próbuję wytrzymać te paręnaście godzin i zasypiam. Ale ta ostatnia czynność  mimo wszystko  jest najgorsza. Wtedy wszystko wraca  każde wspomnienie. Siedzę z kubkiem gorącej herbaty i patrzę na gwiazdy. Pamiętam jak zawsze robiliśmy to razem i trzymał moje nogi na swoich kolanach całując w czoło. Byliśmy słodcy  tak mówili.  cmw

czytammiedzyswersami dodano: 8 luty 2013

1.Jeśli ktoś znika z Twojego życia i wiesz, że już nigdy go nie zobaczysz możesz napisać wszystkie rzeczy, których nie mogłeś powiedzieć, albo nie chciałeś. Weź kartkę, długopis i napisz list. To może być długie a może zawierać jedno słowo. Napisz to do człowieka, który odszedł, ale nie wysyłaj tego. Kiedy napiszesz, spal to. Zostaniesz uwolniony od wszystkich uczuć i emocji. Przereklamowane, próbowałam, chuja podziałało. Codziennie wstaję z łóżka i pytam odbicia ile można udawać, że jest dobrze. Przyklejać sobie uśmiech na twarz i sprawiać pozory, że wszystko się układa. Ile jeszcze? Pociągnę kolejny rok? Moja egzystencja nie ma sensu. Wstaję, próbuję wytrzymać te paręnaście godzin i zasypiam. Ale ta ostatnia czynność, mimo wszystko, jest najgorsza. Wtedy wszystko wraca, każde wspomnienie. Siedzę z kubkiem gorącej herbaty i patrzę na gwiazdy. Pamiętam jak zawsze robiliśmy to razem i trzymał moje nogi na swoich kolanach całując w czoło. Byliśmy słodcy, tak mówili. /cmw

2. Wchodzę  a tu wielka kanapa z milionową ilością poduszek. Na przeciwko był wielki rzutnik i na stoliku rozłożone filmy z MM. Wszystko otoczone lampkami. Byłam w raju. Nie wiedziałam  że jest to do urzeczywistnienia. Czułam się jak dziecko  które jest w najlepszym sklepie z zabawkami z nowej kolekcji  a nawet jeszcze lepie. Zawsze wydawało mi się  że takie akcje istnieją tylko w filmach. Był moim księciem  niegrzecznym księciem.   cmw

czytammiedzyswersami dodano: 8 luty 2013

2. Wchodzę, a tu wielka kanapa z milionową ilością poduszek. Na przeciwko był wielki rzutnik i na stoliku rozłożone filmy z MM. Wszystko otoczone lampkami. Byłam w raju. Nie wiedziałam, że jest to do urzeczywistnienia. Czułam się jak dziecko, które jest w najlepszym sklepie z zabawkami z nowej kolekcji, a nawet jeszcze lepie. Zawsze wydawało mi się, że takie akcje istnieją tylko w filmach. Był moim księciem, niegrzecznym księciem. / cmw

1.Śniły mi się walentynki  chociaż nienawidzę tego święta od zawsze. Pamiętam jak mu powtarzałam  żeby się nie wydurniał z niczym  bo wyjdzie tylko na idiotę. Oczywiście zrobił na przekór. Nie mam zielone pojęcia jak to zrobił  ale ten dzień był idealny  oprócz tego  że wpadł o piątej rano i kazał mi się szykować. Nie wiedząc co się dzieje założyłam dresy. Kochał mnie taką – potarganą  bez makijażu i w luźnym stroju. Pojechaliśmy do Krakowa specjalnie po to  by wypić kawę ze Starbucks’a. Wiedział  że kocham to miasto i kawę. Robiliśmy milion rzeczy. Po tamtym dni Kraków chyba nie będzie nas miło wspominał. Wydurnianie przeszło wszystkie granice zdrowego rozsądku. Ale jeśli mam wspominać coś cudownego to podkreślam  że najpiękniejszy jednak był wieczór. Do tej pory nie wiem skąd wiedział o tym moim małym marzeniu. Weszliśmy na dach jakiegoś wieżowca – mówię  fajnie się zapowiada  pewnie pójdziemy po piwa i zleci kolejna godzinka. Ale nie.  cmw

czytammiedzyswersami dodano: 8 luty 2013

1.Śniły mi się walentynki, chociaż nienawidzę tego święta od zawsze. Pamiętam jak mu powtarzałam, żeby się nie wydurniał z niczym, bo wyjdzie tylko na idiotę. Oczywiście zrobił na przekór. Nie mam zielone pojęcia jak to zrobił, ale ten dzień był idealny, oprócz tego, że wpadł o piątej rano i kazał mi się szykować. Nie wiedząc co się dzieje założyłam dresy. Kochał mnie taką – potarganą, bez makijażu i w luźnym stroju. Pojechaliśmy do Krakowa specjalnie po to, by wypić kawę ze Starbucks’a. Wiedział, że kocham to miasto i kawę. Robiliśmy milion rzeczy. Po tamtym dni Kraków chyba nie będzie nas miło wspominał. Wydurnianie przeszło wszystkie granice zdrowego rozsądku. Ale jeśli mam wspominać coś cudownego to podkreślam, że najpiękniejszy jednak był wieczór. Do tej pory nie wiem skąd wiedział o tym moim małym marzeniu. Weszliśmy na dach jakiegoś wieżowca – mówię, fajnie się zapowiada, pewnie pójdziemy po piwa i zleci kolejna godzinka. Ale nie. /cmw

Chyba za dużo analizujemy  za mało w tym spontanu i zabawy. Udajemy dorosłych  ale przecież czas  by zaszaleć. Nie okłamujmy się  teraz jest nas czas.   czytammiedzywersami

czytammiedzyswersami dodano: 7 luty 2013

Chyba za dużo analizujemy, za mało w tym spontanu i zabawy. Udajemy dorosłych, ale przecież czas, by zaszaleć. Nie okłamujmy się, teraz jest nas czas. / czytammiedzywersami

Jesteś moim małym nieoszlifowanym diamentem  który nie jest na sprzedasz.   czytammiedzywersami

czytammiedzyswersami dodano: 6 luty 2013

Jesteś moim małym nieoszlifowanym diamentem, który nie jest na sprzedasz. / czytammiedzywersami

Poznajesz na swojej drodze ludzi  którzy zmieniają twoje życie. Każda osoba  nawet przelotna daję do myślenia i wywołuje u nas emocje – dobre  bądź te złe.   czytammiedzywersami

czytammiedzyswersami dodano: 6 luty 2013

Poznajesz na swojej drodze ludzi, którzy zmieniają twoje życie. Każda osoba, nawet przelotna daję do myślenia i wywołuje u nas emocje – dobre, bądź te złe. / czytammiedzywersami

Już chyba tacy jesteśmy. Gdy jest zimno  tęsknimy za latem  chociaż kochamy zimę. Gdy załatwiamy milion spraw na minutę  tęsknimy za spokojem  chociaż kochamy adrenalinę i poczucie  że robimy coś  bo jesteśmy komuś potrzebni. Kochamy z podwójną siłą  chociaż lubimy samotność. Udajemy dorosłych  chociaż w gruncie rzeczy w środku jesteśmy dziećmi. Ludzie  którzy nas kochają odchodzą  tutaj jest prosty algorytm  tęsknimy.   czytammiedzywersami

czytammiedzyswersami dodano: 5 luty 2013

Już chyba tacy jesteśmy. Gdy jest zimno, tęsknimy za latem, chociaż kochamy zimę. Gdy załatwiamy milion spraw na minutę, tęsknimy za spokojem, chociaż kochamy adrenalinę i poczucie, że robimy coś, bo jesteśmy komuś potrzebni. Kochamy z podwójną siłą, chociaż lubimy samotność. Udajemy dorosłych, chociaż w gruncie rzeczy w środku jesteśmy dziećmi. Ludzie, którzy nas kochają odchodzą, tutaj jest prosty algorytm, tęsknimy. / czytammiedzywersami

ludzie zostawiają ślad na naszym życiu. przychodzą   odchodzą. setki śladów na naszych sercach  na naszych duszach  tysiące odcisków na naszych psychikach. są one jak ślady pozostawiane na śniegu. z początku   wyraźne  widoczne  świeże. jednak z czasem   pojawiają się nowi  inny ludzie. zegar wybija kolejne minuty  kolejne godziny. mijają kolejne tygodnie  miesiące  lata. ślady się zacierają  a jednak   serce pamięta  przechowuję wspomnienia. może któregoś wieczoru usiądziesz z gorącą herbatą i wpatrując się w zaśnieżony podjazd przypomnisz sobie te ślady. przypomnisz sobie tamtych ludzi  którzy kiedyś gościli na stałe w twoim życiu. może się uśmiechniesz  może nerwowo wytrzesz łzę z policzka. weźmiesz łyk gorącego płynu  a anioł z ukrytymi rogami pod sutanną będzie ci szeptał jak spieprzyłeś na całej linii. tego chcesz?  happylove

czytammiedzyswersami dodano: 5 luty 2013

ludzie zostawiają ślad na naszym życiu. przychodzą - odchodzą. setki śladów na naszych sercach, na naszych duszach, tysiące odcisków na naszych psychikach. są one jak ślady pozostawiane na śniegu. z początku - wyraźne, widoczne, świeże. jednak z czasem - pojawiają się nowi, inny ludzie. zegar wybija kolejne minuty, kolejne godziny. mijają kolejne tygodnie, miesiące, lata. ślady się zacierają, a jednak - serce pamięta, przechowuję wspomnienia. może któregoś wieczoru usiądziesz z gorącą herbatą i wpatrując się w zaśnieżony podjazd przypomnisz sobie te ślady. przypomnisz sobie tamtych ludzi, którzy kiedyś gościli na stałe w twoim życiu. może się uśmiechniesz, może nerwowo wytrzesz łzę z policzka. weźmiesz łyk gorącego płynu, a anioł z ukrytymi rogami pod sutanną będzie ci szeptał jak spieprzyłeś na całej linii. tego chcesz? /happylove

http:  www.youtube.com watch?v=qEdLeII38YY

czytammiedzyswersami dodano: 3 luty 2013

Możesz przy mnie być  ale i tak nie zrozumiesz tego co przeżyłam. Będziesz śmiać się z każdej wzmianki o mojej miłość  bo w nią nie wierzysz. Pociśniesz bekę z niego  żeby poczuła się lepiej  ale po prostu nie umiesz mi pomóc  to jest we mnie.   czytammiedzywersami

czytammiedzyswersami dodano: 1 luty 2013

Możesz przy mnie być, ale i tak nie zrozumiesz tego co przeżyłam. Będziesz śmiać się z każdej wzmianki o mojej miłość, bo w nią nie wierzysz. Pociśniesz bekę z niego, żeby poczuła się lepiej, ale po prostu nie umiesz mi pomóc, to jest we mnie. / czytammiedzywersami

Może też znasz to uczucie  kiedy za dobre intencje i za pomoc dostajesz kopa w dupę.

czytammiedzyswersami dodano: 1 luty 2013

Może też znasz to uczucie, kiedy za dobre intencje i za pomoc dostajesz kopa w dupę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć