 |
Potrzebował jej bliskości, jej słów, jej wzroku.
Bez tego wszystkiego celą stawał się jego pokój.
|
|
 |
Te wszystkie ciche dni i te wszystkie głuche telefony...
Śpię spokojnie, jak dziecko śpię.
Wiem że to od niego.
|
|
 |
Między językiem, a śliną,
między pierwszym skurczem, a dobrym dreszczem,
gdzieś między karą, a winą.
|
|
 |
Twoje oczy lubią mnie i to zgubi mnie.
|
|
 |
Wiem, że jest wieczór, a im późniejsza pora, tym źrenice bardziej się rozszerzają i wszystko nas zachwyca.
|
|
 |
Język emocji, nie jest naturalnym sposobem porozumiewania się.
|
|
 |
To zupełnie jakby starać się przekonać słownie do tego, że nie jest się głodnym.
|
|
 |
Kolejna rozmowa, po której w oczach mam łzy. Przestałam już liczyć, który to raz mnie zranił, ale wiem, że za każdym razem boli mocniej, a mnie w tym wszystkim coraz mniej./esperer
|
|
 |
Mam dość kłamstw. Mam dość unikania siebie nawzajem w chwilach, kiedy on zjebie. Nie chcę już płakać nocami, a rano budzić się z opuchniętymi od łez oczami. Wygoję te pozagryzane do krwi wargi i już do tego nie wrócę. Wewnętrzne rany też się jakoś zabliźnią. Nie mam już siły na bycie silną, na tłumienie w sobie tego całego smutku. Nie masz prawa zepsuć mi już żadnego dnia. Nie mam siły znosić Ciebie. Mam dosyć tego związku./esperer
|
|
 |
Choć minęło tyle czasu, nadal mam ochotę iść do niego i zapytać czy to wszystko było łatwe. Tak po prostu odejść i potraktować mnie tak jakby nigdy nic nas nie łączyło, a ja byłabym nikim./esperer
|
|
 |
I nawet nie wiem kiedy wyrosłam z płaczu i smutku i po prostu przestałam na Ciebie czekać./esperer
|
|
|
|