 |
Stane na nogi, podniose się i już nigdy się nie poddam...
|
|
 |
sorry złotko , ludzie są podli , a ja uczę się od najlepszych . (; / !
|
|
 |
-nie wyjeżdżaj błagam!-mówiąc to rzuciła mu sie na szyję.-dobrze wiesz że nie moge zostać-wyszeptał. -nie moge zmarnować tej szansy.zrozum.kocham Cie ale,przez całe życie o tym marzyłem.-zrozumiała. wtuliła sie w jego ramiona.czuła jego ciepło.jej serce biło z rytmem jego serca.łza spłynęła po jej policzku.on otarł ją delikatnie.-nie płacz wyszeptał.nawet ocean nas nie rozdzieli. [true.love]
|
|
 |
nie lece na frajerów [true.love]
|
|
 |
przestań nażekać i weź sie w garść. jeszcze nie raz stracisz to na czym bedzie Ci zależało. [true.love]
|
|
 |
czasami mam wrażenie że niektóre osoby zostały stworzone tylko po to, by niszczyć mnie psychicznie. [true.love]
|
|
 |
Nienawidzę myśli, krążących po mojej głowie. Nie potrafię ich powstrzymać.
|
|
 |
Po prostu utwierdź mnie w przekonaniu, że dając mi swoją bluzę nie robiłeś tego z grzeczności. Że gdy dotykałeś moich dłoni nie był to przypadek, patrząc w moje oczy pragnąłeś zobaczyć w nich coś więcej, niż ich kolor, a pisząc ze mną po nocach nie chciałeś tylko
pokazać mi jak długo potrafisz wytrzymać bez snu.
|
|
 |
Za szczęście cierpieniem zapłacić.
|
|
 |
nie wszystko można naprawić ale wszystko można zepsuć
|
|
 |
gdybym była choć odrobinę odważniejsza. gdybym podeszła
i po prostu Cię przytuliła. przecież nie mam do stracenia nic, oprócz dumy.
|
|
 |
Oczy bolą mnie z pragnienia, żeby go zobaczyć.
|
|
|
|