 |
napad stęsknionej czułości.
|
|
 |
- Nosek do góry ! Ktoś cię tu kocha.
-Taa,chyba kur** Infobot
|
|
 |
I patrzyła na niego
jak na pierwszy śnieg.
|
|
 |
I okazuje się, że nikt nas nie okłamał,
tylko my zbyt dużo sobie wyobrażaliśmy.
|
|
 |
Nie znała go. Nie wiedziała co jada na śniadanie, jak wygląda jego zwykły dzień i jaki ma kolor pokoju.
Nie wiedziała o nim prawie nic, a jednocześnie kochała go całą sobą, każdym skrawkiej pokiereszowanej duszy.
|
|
 |
Nie, nie tęsknię za Tobą. To moje oczy. Usta. Dłonie. I w ogóle całe moje ciało tęskni. Ale nie ja.
|
|
 |
i tylko czekam na dzień, godzinę, minutę i sekundę kiedy znów schowam się w Twoich ramionach.
|
|
 |
Okres żałoby po mężczyźnie nie powinien być dłuższy niż jeden dzień i pół litra wódki.
|
|
 |
Nasze pierwsze spotkanie, pierwszy pocałunek. Pamiętasz to? Ja pamiętam i jakoś nie zapomnieć nie umiem.Te wspólne spacery, i wypowiedziane słowa, chce aby to zostało, nie chce zaczynać od nowa.
|
|
 |
Wypowiedziane słowa – czasem bolą za bardzo, a zamienione w czyn – zbyt mocno ranią.
|
|
 |
a teraz co? to koniec? niech twój głos nie milczyi powiedz jej wprost dlaczego tak to się stałoczy popełniłeś błąd, czy coś się nie udało
|
|
 |
życie zaskakuje, a jaki jutro będzie dzień?
|
|
|
|