głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika juleczka1212

To wszystko co było i tak nie ma już większego znaczenia. Przecież minęło.   in love x3

in_love_x3 dodano: 18 kwietnia 2011

To wszystko co było i tak nie ma już większego znaczenia. Przecież minęło. / in_love_x3

Nie wiem czy tęsknię za Tobą czy za twoją obecnością. Czy potrzebuję Cię   bo Cię kocham.. Czy chcę  żebyś po prostu był   bo się przyzwyczaiłam do twojego widoku.   in love x3

in_love_x3 dodano: 18 kwietnia 2011

Nie wiem czy tęsknię za Tobą czy za twoją obecnością. Czy potrzebuję Cię , bo Cię kocham.. Czy chcę, żebyś po prostu był , bo się przyzwyczaiłam do twojego widoku. / in_love_x3

siema wolny tydzień. xdd .  p teksty in_love_x3 dodał komentarz: siema wolny tydzień. xdd . ;p do wpisu 18 kwietnia 2011
Naucz się 'kochać' a nie 'loffciać' ...   demoty.

in_love_x3 dodano: 18 kwietnia 2011

Naucz się 'kochać' a nie 'loffciać' ... / demoty.

Nie musisz kupować mi kwiatów. Powiedz po prostu 'przepraszam' a potem zacznij mówić jak to mnie bardzo kochasz  że jestem najważniejsza i w ogóle. Tyle wystarczy.   in love x3

in_love_x3 dodano: 18 kwietnia 2011

Nie musisz kupować mi kwiatów. Powiedz po prostu 'przepraszam' a potem zacznij mówić jak to mnie bardzo kochasz, że jestem najważniejsza i w ogóle. Tyle wystarczy. / in_love_x3

ahh   świetnee.  DD teksty in_love_x3 dodał komentarz: ahh , świetnee. ;DD do wpisu 18 kwietnia 2011
www.formspring.me waniiliowa PYTANKA :

waniilia dodano: 18 kwietnia 2011

Usiadła na ich ławce  popijała wódkę prosto z butelki  łyk za łykiem. Tęsknota rozdzierała jej serce  łamała kości  przebijała wnętrzności. W słuchawkach Pezet pogłębiał doła  w jakim się znalazła. Miała ochotę odbić się od dna  lecz uważała  że to mało realne. Była za słaba  za bardzo zakochana.

waniilia dodano: 18 kwietnia 2011

Usiadła na ich ławce, popijała wódkę prosto z butelki, łyk za łykiem. Tęsknota rozdzierała jej serce, łamała kości, przebijała wnętrzności. W słuchawkach Pezet pogłębiał doła, w jakim się znalazła. Miała ochotę odbić się od dna, lecz uważała, że to mało realne. Była za słaba, za bardzo zakochana.

Nie miała humoru na wyjście z domu  a co dopiero na imprezy  ale obiecała dziewczynom  iż pójdzie z nimi. Przez kilka miesięcy co sobotę siedziała w kącie swojego pokoju  piła wino w kolorze ścian i paliła papierosy  jeden  za drugim. Tego wieczora usadowiła się na kanapie. Mieszkanie  w którym była  znała na wylot. Obrała wygodną pozycję  obserwowała jak wszyscy pląsają w rytmie muzyki. Nie znała większości osób. Czy Oni dołączyli do naszej paczki?   zastanawiała się w duchu. Rozmyślałaby tak do rana  gdyby nie mężczyzna. Dosiadł się  podał imię  poczęstował marlboro frostem. Rozmawiali całą noc. Zrozumiała  że musi zapomnieć o przeszłości i zacząć żyć jak wszyscy. Nie cofnie czasu  a przecież kto inny może dać jej brakujące szczęście.

waniilia dodano: 18 kwietnia 2011

Nie miała humoru na wyjście z domu, a co dopiero na imprezy, ale obiecała dziewczynom, iż pójdzie z nimi. Przez kilka miesięcy co sobotę siedziała w kącie swojego pokoju, piła wino w kolorze ścian i paliła papierosy, jeden, za drugim. Tego wieczora usadowiła się na kanapie. Mieszkanie, w którym była, znała na wylot. Obrała wygodną pozycję, obserwowała jak wszyscy pląsają w rytmie muzyki. Nie znała większości osób. Czy Oni dołączyli do naszej paczki? - zastanawiała się w duchu. Rozmyślałaby tak do rana, gdyby nie mężczyzna. Dosiadł się, podał imię, poczęstował marlboro frostem. Rozmawiali całą noc. Zrozumiała, że musi zapomnieć o przeszłości i zacząć żyć jak wszyscy. Nie cofnie czasu, a przecież kto inny może dać jej brakujące szczęście.

Spacerowałam uliczkami parku  gdy przypadkowo wpadłam na jakąś osobę. Spojrzałam w górę  zasłuchana w głos Ostrego. Znajome  niebieskie oczy przyglądały mi się badawczo. Nie potrafiłam wykrztusić słowa. Nie rozmawialiśmy ze sobą od kilkunastu miesięcy. Nerwowo przygryzłam dolną wargę.  A Ty nadal to samo  prosiłem byś tego nie robiła  nic się nie zmieniłaś. Zaprezentował równe  białe zęby. Jego uśmiech nie był ironiczny  a po prostu promienny  naturalny.  Przepraszam   wybąkałam i odeszłam. Do dzisiaj żałuję  iż nie wykorzystałam tej szansy.

waniilia dodano: 18 kwietnia 2011

Spacerowałam uliczkami parku, gdy przypadkowo wpadłam na jakąś osobę. Spojrzałam w górę, zasłuchana w głos Ostrego. Znajome, niebieskie oczy przyglądały mi się badawczo. Nie potrafiłam wykrztusić słowa. Nie rozmawialiśmy ze sobą od kilkunastu miesięcy. Nerwowo przygryzłam dolną wargę. -A Ty nadal to samo, prosiłem byś tego nie robiła, nic się nie zmieniłaś. Zaprezentował równe, białe zęby. Jego uśmiech nie był ironiczny, a po prostu promienny, naturalny. -Przepraszam - wybąkałam i odeszłam. Do dzisiaj żałuję, iż nie wykorzystałam tej szansy.

mój były wbija do sklepu gdzie pracuje moja mama.   S. ktoś za Tobą tęskni.  kto?   Jasiek .  aaa  ja też za Nim tęsknię . mieć mamę mistrza  bezcenne. :

waniilia dodano: 18 kwietnia 2011

mój były wbija do sklepu gdzie pracuje moja mama. - S. ktoś za Tobą tęskni. -kto? - Jasiek . -aaa, ja też za Nim tęsknię . mieć mamę mistrza, bezcenne. :*

Nowa zabawa Losu nazywa się ' Niespełniona miłość '.   in love x3

in_love_x3 dodano: 17 kwietnia 2011

Nowa zabawa Losu nazywa się ' Niespełniona miłość '. / in_love_x3

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć