 |
Podobno nic nie trwa wiecznie, ale czasami miłość trwa nawet wtedy, kiedy ukochana osoba odejdzie.
|
|
 |
hodzę wyprostowana, z uśmiechem na twarzy. Przeciwstawiam się problemom, staram się rozwiązywać tak, by nie wadziły w moim życiu. Uśmiecham się do wspomnień, nareszcie. Jednak bywają dni, gdy zwyczajnie się zginam. Gdy nogi uginają się pod masą chwil z przeszłości, które właśnie przywędrowały do mojej głowy w formie wspomnianych wcześniej wspomnień. Mam wtedy zwyczajnie dość - znikam. Nie ma mnie wtedy dla nikogo. Zamykam się w pokoju i się poddaję. Najzwyczajniej w świecie pokonują mnie chwile słabości, które posiada chyba każdy z nas.
|
|
 |
Chłopaku pamiętaj, że dziewczyna nie zakochuje się dla zabawy. Ona wie, że Twoje cudne oczy będą prześladować ją każdej nocy. Wie, że Ty będziesz obojętny jak głaz, ale mimo to będzie do Ciebie wzdychać. Pamiętaj, że dziewczyna wie ile bólu kryje w sobie nieodwzajemniona miłość, a i tak Cię kocha.
|
|
 |
Nie jestem typową laską. Nie kręce włosów na walki. Nie krzyczę na widok ślicznych butów. Nie noszę w torebce pięciu odcieni błyszczyków. Nie jestem typowo piękna i nad wyraz kobieca. Ale potrafię kochać.
|
|
 |
Nie lubimy rozczarowań, więc wolimy zrezygnować ze szczęścia niż obawiać się cierpienia.
|
|
 |
Bo przychodzi taki czas, taki moment, gdzie zdajemy sobie sprawę, że jedyne czego potrzebujemy to tej konkretnej osoby.
|
|
 |
Nikt by nie uwierzył, jak mnóstwo łez mieści się w kobiecych oczach.
|
|
 |
Proszę, nie zawiedź mnie chociaż Ty. Nie pozwól bym przestała ufać ludziom, by strach mnie pokonał. Bądź.
|
|
 |
Straciłam to. Spieprzyłam sobie własne życie. Zaprzepaściłam marzenia, zgubiłam oddech, aż w końcu straciłam własne serce, a rozum, jak na złość, zamieszkuje swoje stałe miejsce i szydzi ze mnie wypominając mi moją lekkomyślność i naiwność. Moją wiarę w ludzi i w jego słowa. Kretynka.
|
|
 |
czy mnie to boli?
nie. mnie to wewnętrznie rozpierdala.
|
|
 |
a ten Twój cudowny kolor oczu niedługo, cholera, wyprowadzi mnie z równowagi.
|
|
 |
wraz z tym gwałtownym nawrotem niemiłych
wspomnień, wzmaga się moja ochota na ciebie.
|
|
|
|