 |
pytasz czy Cię kocham.
na pytania retoryczne się nie odpowiada.
|
|
 |
obiecaj mi że kiedyś podejdziesz do mnie i powiesz że coś do mnie czujesz, że coś z tego będzie.
wtedy przysięgam że zostawię wszytko i pójdziemy na koniec świata gdzie nikt nas nie znajdzie.
|
|
 |
tak bardzo chce ci już dać święty spokój
ale nie umiem.
nadzwyczajnie w świecie nie umiem.
|
|
 |
Pierwszego kwietnia powiem ci, że cię kocham.
Jeżeli mnie wyśmiejesz, dodam, że to prima aprilis
|
|
 |
nie można zamieniać się w kamień i wyłączać uczuć.
może tak jest łatwiej, ale ja nie lubię łatwiej.
|
|
 |
myślałam, w tych trudnych chwilach przyjdziesz, przytulisz mnie i powiesz
" wszystko będzie dobrze , nie martw się , zawsze będę przy tobie " .
a ty wysyłasz mi esemesa
" daj se na luz, mała "
|
|
 |
a od dziś nie pale, nie jem słodyczy i zakocham się w tym roku. będzie cudownie. cholera jasna, widział ktoś moje papierosy?!
- krzyknęła sięgając po wielkie ciastko z kremem
|
|
 |
i tak po prostu z dnia na dzień, przestaliśmy dla siebie istnieć
|
|
 |
prawda jest taka, że wszyscy mamy już najzwyczajniej dosyć.
|
|
 |
Chce pozbierać znowu myśli, słyszeć bicie naszych serc, widzieć, ile szczęścia w sobie kryje każda mała rzecz.
|
|
 |
serce - kawał mięsa bez kości zdolne do miłości .
|
|
 |
i wzięło mnie dzisiaj na te pieprzone sentymenty . powspominam sobie dawne chwile przez chwile
|
|
|
|