 |
|
Nie wracałabym, nie mając pewności czy mnie złapiesz, za każdym razem gdy się potknę. / i.need.you
|
|
 |
|
Milczymy by nie pogorszyć sprawy. Tracimy szansę nic nie mówiąc.
|
|
 |
|
nie stać nas na kilka słów, nie stać dziś już nas . / i.need.you
|
|
 |
|
Otworz wreszcie swoje oczy i zobacz, miłośc rani. / i.need.you
|
|
 |
|
A teraz, gdy nadchodzą zimne, samotne wieczory, nie mam pojęcia co ze sobą zrobić. / i.need.you
|
|
 |
|
śmiało idź, moje serce będzie czekać / i.need.you
|
|
 |
|
chciałabym do Ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię.
|
|
 |
|
Nie robiąc prawie nic rozkochał w sobie małolatę .
|
|
 |
|
Kiedy mija w Tobie etap dziecka? Gdy deszcz nie kojarzy Ci się już z dobrą zabawą w kałużach, tylko z mokrymi włosami i przemoczonymi butami. Gdy boiska nie służą już do zabawy w berka i grania w piłkę, tylko do picia na trybunach. Gdy płacz nie jest skutkiem rozbitego kolana, tylko złamanego serca. Gdy wszystko jest tak cholernie trudne i niezrozumiałe.
|
|
 |
|
Dlaczego coraz częściej widać pustkę patrząć na świat ? / i.need.you
|
|
 |
|
A był to tylko jeden taniec z mojego życia, ale jakże wyjątkowy, niesamowity.
Jedyne 7 minut, które odmieniły moje życie. Intensywność doznań, namiętność dotyku, wartość spojrzeń sprawiły, że zmieniłam tak wiele we mnie. Sprawiły, że taniec przestał być tylko moim zawodem a stał się moim życiem, pasją,
rozkoszą. I mimo, że pewnie już nigdy z Tobą nie zatańczę, ja nigdy nie zapomnę...
|
|
 |
|
A był to tylko jeden taniec z mojego życia, ale jakże wyjątkowy, niesamowity.
Jedyne 7 minut, które odmieniły moje życie. Intensywność doznań, namiętność dotyku, wartość spojrzeń sprawiły, że zmieniłam tak wiele we mnie. Sprawiły, że taniec przestał być tylko moim zawodem a stał się moim życiem, pasją,
rozkoszą. I mimo, że pewnie już nigdy z Tobą nie zatańczę, ja nigdy nie zapomnę...
|
|
|
|