 |
Twoje szczęście rodzi moje szczęście,
bez względu na wszystko.
|
|
 |
Wiem jedynie, że nie mam pojęcia
Jak być czymś, za czym tęsknisz.
|
|
 |
Uwielbiam, jak chodzisz z rękami w kieszeniach
Jak całowałeś mnie, kiedy byłam w środku mówienia czegoś
Nie ma dnia, gdy nie tęsknię za tymi niegrzecznymi wtrąceniami.
|
|
 |
ciągle mam nadzieję,
że o mnie nie zapomniałeś.
ciągle wierzę, że wrócisz kiedyś po mnie,
ciągle wierzę, że w tym czekaniu jest sens.
chociaż wiem, ze nie ma,
z dnia na dzień nic się przecież
nie zmienia.
|
|
 |
mały test na zaufanie, zasłoń
mi oczy, złap za rękę i prowadź,
będę szła obok niczym ślepiec
|
|
 |
niedziela to dzień kiedy z utęsknieniem patrzę
na płyty chodnikowe po których stąpałam w
owym tygodniu. nigdy już na nich nie stąpnę
tak samo. to smutne.
|
|
 |
cuda są wszędzie. pojawiają się znikąd.
mają różne odcienie włosów i oczu.
|
|
 |
nie mów 'żegnaj' nie pozwól, żeby wszystko umarło.
|
|
 |
Chciałam tylko pięciu minut z dwudziestu czterech godzin.
Dwóch liter z potoku słów. Jednego zerknięcia,
spośród setek ukradkowych spojrzeń.
Znów chciałam zbyt wiele
|
|
 |
Szczęście? Ocean zamknięty w jego oczach
|
|
 |
Udaję, że śpię, lecz tak naprawdę
kocham czuć Twój wzrok na sobie
|
|
 |
Bo tak - dlatego mnie zostawiłeś, bo nie - dlatego nie wrócisz
|
|
|
|