|
Chodź pokaże Tobie tu siwą ziemię od zmartwień.
Jestem zbiegiem dla barier lepiej nie patrz na sok,
mamy z sobą światła miasta i jeszcze całą noc
|
|
|
Możesz wychylić do dna nawet litra, a jednak,
nie odnajdziesz uczuć w dużych cyckach bez serca.
|
|
|
'Miłość, marzenia, uczucia i myśli,
jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt.
By żyć, by być i istnieć dla szczęścia,
teraz Ty i my czyli ludzie po przejściach.'
|
|
|
Chłonę serce, każdą sekundę, oddech,
nie mów mi w jaką przyszłość przyjdzie pojutrze spojrzeć.
|
|
|
Ponad chmurami, tu gdzie ziemi nie widać,
a pragnienia z marzeniami tworzą latający dywan.
|
|
|
Mnie nie zamkniesz w klatce świadomości,
nie mów mi, że 'nie potrafię' chociaż zawsze ktoś wątpi
|
|
|
ja chce być w tym co azyl mi zapewni i przyszłość,
jeśli ma być to miłość, jestem pewny by być z nią.
|
|
|
Nie chce złota, chce wiedzy - o czy myślisz, w co marzysz,
chociaż wole nie wiedzieć jeśli zyski to czary.
|
|
|
Nie mów, że nie moc wrogiem naszych ideałów,
uczucia ? chłonę je w każdym detalu.
|
|
|
Do końca tańczysz, chociaż to smutny bal
|
|
|
Ciężki charakter? Wiem, mam z natury
|
|
|
|