 |
|
szału nie ma, staniki nie latają.
|
|
 |
|
staram się opanować kilka wspomnień, ale to jest trudniejsze niż myślałam. żałuje kilku gestów, kilkunastu słów.
|
|
 |
|
przychodzi taki moment, że zaczynasz potrzebować mężczyzny, nie chłopca.
|
|
 |
|
jeśli przez Twoje głupie humorki, spieprzy się coś, co jest dla mnie teraz najważniejsze, nie wybaczę Ci tego nigdy.
|
|
 |
|
Twój pocałunek miał posmak niewypowiedzianych kłamstw.
|
|
 |
|
bo kiedy potrafisz cierpieć, potrafisz też kochać.
|
|
 |
|
zależy mi, bo ten idiota dał mi milion powodów żeby tak się stało.
|
|
 |
|
minęło tyle czasu, a ja nadal mam nadzieję, że się odezwiesz i zaczniemy wszystko od nowa.
|
|
 |
|
serce przemęczone smutkiem, oczy zmęczone płaczem, dusza wykończona pustką.
|
|
 |
|
moje serce bije pomimo tego, że Cię nie ma. dziwne, ale prawdziwe.
|
|
 |
|
pierdole to, znam swoją wartość.
|
|
 |
|
KONSEKWENTNIE BEZ NAPINKI PIERDOLIMY WALENTYNKI? jebnij w plusika ♥
|
|
|
|