 |
Wycofuję się. Mam dosyć. Przepraszam i dziękuję.
|
|
 |
'i mogę powiedzieć,
że jego ulubionym kolorem jest zielony
uwielbia stwierdzać
urodził się siedemnastego
jego siostra jest piękna
ma oczy jego ojca
i jeśli spytasz mnie, czy go kocham...
skłamałabym.'
|
|
 |
zagubiliśmy się we własnych kłopotach
|
|
 |
niespełnione sny już się roztrzaskały
|
|
 |
Mój mały antykwariat uczuć miał trwać i trwać, a nie kończyć się jak film, miało tak być i tak miał kręcić się świat.
|
|
 |
wiesz co najbardziej boli? kochałam wierząc, że to się nigdy nie spierdoli
|
|
 |
za dużo zakrętów, za dużo przykrych słów
|
|
 |
mógłbym opowiadać jak trudno radzić sobie samemu, o tym, że trudniej wybacza się bliskiemu.. mógłbym opowiadać, nie widząc zakończenia, że bardziej od ran bolą przykre wspomnienia
|
|
 |
mógłbym opowiadać o swojej przeszłości, ile krzywdy zrobiłem najbliższym po złości w napadach euforii, bólu i żalu, stop, chwila, pomału...
|
|
 |
mógłbym Ci powiedzieć o zdradzie tak skurwysyńskiej, że gorszą ciężko jest sobie wyobrazić, ale w życiu nie jesteśmy na scenie, czasem od prawdy lepsze jest milczenie
|
|
|
|