 |
Łzy to nie wstyd, to oznaka, że cholernie ci na czymś zależy.
|
|
 |
Kieliszek, fajka, kieliszek, muzyka i tylko my dwoje, zero rozmów i zero uczuć, jak za dawnych lat.
|
|
 |
Przepraszam, ale czasami zachowujesz się tak, jakbyś chciał mnie stracić.
|
|
 |
Chyba w końcu dotarło do mnie, że jestem warta wystarczająco dużo, żeby czuć się dobrze zawsze, żeby wierzyć w siebie zawsze, żeby nie brać sobie do serca tego, że parę osób okazało się być fałszywymi kurwami, nauczyłam się być szczęśliwą z powodu tego jaka jestem, nawet jeśli nie będę miała z kim tego szczęścia dzielić.
|
|
 |
Tak odeszliście, to pa kurwa. Tak zjebałam w chuj spraw, och moja wina. Tak próbowaliście dobić mnie ostatecznie, no chyba was pojebało. Tak, zostałam sama, zostałam z niczym, zostałam bez serca, och w chuj smutne. Tak, jebie mnie to, tak, podniosłam się.
|
|
 |
W sumie sama jestem sobie winna, tyle razy mówiłam, że umarłabym za nich, aż w końcu kazali mi umrzeć.
|
|
 |
Milczysz, znasz mnie, wiesz że znów muszę schlać się. I najgorsze, że Ty jesteś przy tym zawsze./Bonson < 3
|
|
 |
`nigdy nie patrz już tak na mnie, (ostatni krok, to koniec gry, otarłam już swoje łzy), nigdy więcej nie chcę się bać, teraz wszystko mogę przetrwać.`
|
|
|
|