 |
Miałaś już w życiu taki moment, w którym sama nie wiedziałaś co czujesz? Kiedy gubiłaś się we własnych myślach? Gdy kogoś Ci brakowało, ale wszystkich od siebie odrzucałaś? A potem samotnie płakałaś nocą, bo nie chciałaś tego robić przy ludziach?
|
|
 |
Świetnie. Udawajmy. Udawajmy, że się nie znamy. Udawajmy, że nic między nami nie było. Świetnie, po prostu świetnie..
|
|
 |
szkoda że mi nie powiedziałeś, że to tylko dla zabawy. może bawiłabym się tak samo dobrze jak Ty.
|
|
 |
zastanów się dobrze. jeśli teraz odejdziesz pewnie zawali się mój świat, pewnie będę płakała, pewnie będzie bardzo źle ale za jakiś czas się pozbieram. powrotów nie będzie.
|
|
 |
Powinni już dawno wcisnąć mi do ręki dyplom aktorski. Żaden aktor nie zagra tak dobrze jak ja obojętności wobec ukochanej osoby.
|
|
 |
byłeś dla mnie wszystkim, byłeś, ale w jednej chwili wszystko skreśliłeś.
|
|
 |
śmierć - niewidzialna i niepojęta ręka, która zabiera wszystko.
|
|
 |
Wtedy zrozumiała jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie. Zakochała się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochała się w nim. Przypadkowe przeznaczenie.
|
|
 |
myślisz, że jestem szczęśliwa bo ciągle się uśmiecham? spójrz na mnie kiedy jestem sama..
|
|
 |
Prędzej czy później to wszystko wróci, to co tak nagle wypadło nam z rąk..
|
|
 |
to nie jest tak, że ja już nie pamiętam. pamiętam każdą przepłakaną przez Niego noc, pamiętam po jakich słowach płakałam najbardziej. każdą obietnicę nadal noszę w sobie z nadzieją, że jeszcze kiedyś ją spełni. każdy szept, każde wypowiedziane prosto w oczy słowa odtwarzam czasami w pamięci, nikomu o tym nie mówiąc. pamiętam jak mnie obejmował, jak próbował trzymać za rękę. pamiętam wszystko i nigdy tego nie zapomnę bo po prostu nie da się zapomnieć o osobie którą kochałaś nad życie i być może dalej ją kochasz.
|
|
 |
Nie ma co gadać, po co udawać że jeszcze coś nas łączy..
|
|
|
|